Do incydentu doszło dziś w audycji Radia Szczecin "Rozmowa pod krawatem". Sylwester Chruszcz, poseł Kukiz'15 mówił o aferze z teczkami. Powiedział, że prezydent Lech Wałęsa się nie przyzna do bycia agentem, a byle radny Rady dzielnicy (sic! poprawnie osiedla) Gumieńce by się przyznał. Na reakcję nie trzeba było długo czekać.
- Były członek Rady Osiedla Głębokie pan Sylwester Chruszcz, a dzisiaj poseł RP użył negatywnej partykuły w stosunku do radnych Gumieniec. Czujemy się tym określeniem urażeni i nie rozumiemy z jakiego powodu Rada Osiedla Gumieńce została przywołana w wypowiedzi pana posła. Cóż, należy nam chyba tylko powiedzieć "byle" do kolejnych wyborów parlamentarnych i życzyć byłemu członkowi Rady Osiedla Głębokie bardziej trafnych i wyważonych wypowiedzi - mówi Dominika Jackowski, radna RO Gumieńce
Polecamy na gs24.pl:
- Zaniedbana ulica Kolumba. Tutaj zatrzymał się czas
- Titanic w Szczecinie, czyli wielka wystawa budowli z LEGO
- Krwawe porachunki w Dąbiu. Wpadli z siekierami. Nie żyje mężczyzna
- Kilkaset osób wystartowało w największym biegu pamięci w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?