Sesja nadzwyczajna bez kworum - radni PiS wyszli z sali obrad. Nie przegłosowano żadnej uchwały

Sesja Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego była sesją nadzwyczajną zwołaną przez grupę uprawnionych radnych (z klubu Prawa i Sprawiedliwości). Radni chcieli przegłosować uchwały mające być stanowiskiem władz województwa w sprawie trzech kwestii: planów utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry, budowy portu kontenerowego w Świnoujściu i zatruwaniu środowiska przez rafinerię w Schwedt. Na obrady zaprosili posła Zbigniewa Boguckiego.

- Zwracam się do wszystkich radnych z apelem o przyjęcie wszystkich trzech stanowisk, ponad podziałami politycznymi.

Poseł omówił w skrócie wszystkie trzy tematy zaproponowane przez radnych.

- Myślę, że w kwestii budowy portu kontenerowego nie będzie między nami kontrowersji. Rząd już się w tej sprawie wypowiedział: budowa będzie kontynuowana. To ważna deklaracja, bo powstanie portu jest ważne nie tylko dla Świnoujścia, ale także dla Szczecina, województwa zachodniopomorskiego i dla Polski.

Poseł zauważył jednak, że obiekcje w tej sprawie mają władze Świnoujścia.

- Trzeba by było je do tej inwestycji przekonać. A stanowisko Sejmiku byłoby taką kropką nad "i" potwierdzającą ważność inwestycji.

Drugim omówionym przez posła tematem były plany utworzenia Parku Narodowego Dolnej Odry.

- Wszyscy jesteśmy za ochroną przyrody, ale nie wszyscy są za utworzeniem parku narodowego. Jego powstanie zablokuje rozwój gospodarki - w tym działalność rybacką. Utrudni też korzystanie z odrzańskiej drogi wodnej. A Odra powinna być szlakiem wodnym. To leży w naszym interesie.

Najwięcej uwagi obecny na obradach parlamentarzysta poświęcił działalności rafinerii w Schwedt, która od lat funkcjonuje dzięki przedłużaniu sobie czasowych zgód na zwiększoną emisję dwutlenku siarki.

- A od grudnia 2023 r. działa w ogóle bez takiej zgody - zauważył.

Zdaniem Zbigniewa Boguckiego, tak duża obecność siarki sugeruje jej pochodzenie: jest sprowadzana z Rosji.

- Przypomnijmy, że Rosja ma w tej rafinerii większościowe udziały. Przetnijmy interesy rosyjskie. Może stanowcze stanowisko Ministerstwa Środowiska i Klimatu oraz Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego wymusi reakcję strony niemieckiej. Dodam, że kopcąca rafineria wyklucza istnienie w pobliżu Parku Narodowego.

Po Zbigniewie Boguckim zabrał głos Olgierd Geblewicz, marszałek województwa. Zastanawiał się nad celowością zwoływania sesji nadzwyczajnej w sytuacji, kiedy każdy z poruszanych tematów wymaga dokładnej analizy dokumentów. Zapewnił przy tym, że Międzyodrze wymaga natychmiastowych inwestycji prośrodowiskowych.

- Cały ten teren powoli stepowieje - stwierdził. - Z kolei kanały wodne zarastają, a zapory i śluzy są zdewastowane. Odrę trzeba przyrodniczo chronić i to w taki sposób, by żegluga po niej była możliwa. Te dwa cele można połączyć.

Nawiązując do tematu związanego z działalnością rafinerii w Schwedt, Olgierd Geblewicz przypomniał, że w marcu akcje rosyjskie zostaną zamrożone.

- A rozważana jest koncepcja zaangażowania się Orlenu w działalność rafinerii. Chcemy więc traktować rafinerię w Schwedt tak samo jak polskie rafinerie.

Po dyskusji trwającej ponad półtorej godziny (z politycznymi wątkami), przewodniczący klubu KO Wojciech Dorżynkiewicz złożył korektę do zaproponowanych przez PiS projektów uchwał. Radni Prawa i Sprawiedliwości nie chcieli się na to zgodzić.

Argumentowali, że to oni zwołali sesję i chcą głosowania nad ich propozycją. Jednak prawnik oceniający zgodność obrad z prawem zauważył, że radni domagali się jedynie dyskusji nad trzema zaproponowanymi tematami - co przez cały czas trwania sesji miało miejsce. Wobec tego cały klub PiS wyszedł z sali obrad. Zabrakło kworum. Nie można było głosować. Przewodnicząca zakończyła sesję.

* L Sesja Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego rozpoczęła się minutą ciszy w związku z zaplanowanym na piątek pogrzebem Aleksieja Nawalnego.