MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Raport PwC o Szczecinie, czyli plusy i minusy Szczecina

Fot. Marcin Bielecki
Fot. Marcin Bielecki
Raport o Szczecinie firmy PwC: Eksperci przygotowali raport dotyczący warunków życia w największych miastach Polski w ostatnich 5 latach. Pod lupę wzięli 11 aglomeracji, w tym Szczecin.

Silne strony Szczecina wyróżnione w raporcie:

Silne strony Szczecina wyróżnione w raporcie:


- Potencjał wynikający z atrakcyjnego położenia i bliskości Niemiec (wymaga lepszego wykorzystania)
- Sprawne instytucje i dobrze zarządzane finanse miasta
- Wysoka jakość życia
- Doskonałe wykorzystanie funduszy europejskich



- Mocnych stron naprawdę macie sporo. W Szczecinie, w porównaniu do innych miast, mieszkańcom żyje się naprawdę nieźle - mówi Witold Orłowski z firmy PwC. Priorytet dla władz? Więcej inwestorów, lepsza edukacja i komunikacja z resztą kraju.



- Patrzyliśmy na to, co rzeczywiście się zmienia, a nie na to, co mówiono w kampanii wyborczej - mówi Witold Orłowski z firmy PwC. - Pod uwagę braliśmy sytuację z ostatnich pięciu lat. Szczecin jest na trzecim miejscu miast rozwijających się. Nie popadajmy jednak w zachwyt. Być może wcześniejsza sytuacja była nieciekawa. Wtedy ten postęp musi kiedyś nastąpić. I to jest właśnie ten moment.

Specjalista podkreśla, że nasze miasto wciąż wymaga uporządkowania. Wadą jest to, że nie potrafimy wykorzystać naszych atutów.

- Bez wątpienia zaletą jest bliskość do morza, do Berlina, dostęp do rzeki. Mocnych stron naprawdę macie sporo - mówi Orłowski. - Z tego można czerpać wiele korzyści. Z analiz dochodów wynika, że w Szczecinie - w porównaniu do innych miast, mieszkańcom żyje się naprawdę nieźle. Trzeba jednak dbać też o jakość edukacji, życia, o połączenie komunikacyjne z resztą Polski. W taki sposób pozyskuje się też inwestorów, których wciąż u was brakuje.

Raport podzielony został na siedem składowych nazwany "siedmioma kapitałami". W raporcie czytamy, że mimo poprawy w całym naszym kraju, wciąż pozostajemy w tyle za większością miast Europy Zachodniej. Mówiąc o kapitałach mamy na myśli zarówno pieniądze, ale i kwalifikacje ludzi, umiejętności współdziałania lub ich wiedzę i doświadczenie. Miasto dobrze rozwinięte to takie, które posiada dobrze i równomiernie rozwinięte wszystkie te kapitały.

Szczecinianie: młodzi i przedsiębiorczy

Główne wyzwaniastojące przed Szczecinem:


- Poprawa połączeń z resztą Polski
- Poprawa warunków do inwestowania
- Poprawa jakości edukacji, zwłaszcza uniwersyteckiej
- Poprawa potencjału kulturalnego



Kapitał ludzki i społeczny oznacza syntetyczną miarę wartości zasobów ludzkich, którymi dysponuje miasto. Za najważniejsze dla potrzeb pomyślnego rozwoju uznajemy pięć cech: demografię, wykształcenie, nastawienie mieszkańców do gospodarki rynkowej, funkcjonowanie na rynku pracy oraz aktywność społeczeństwa obywatelskiego.

Sytuacja demograficzna Szczecina należy do jednych z lepszych w kraju (obok Poznania, Lublina i Białegostoku). Wskaźnik obciążenia demograficznego wynosi 0,52 (co oznacza, że na 2 osoby w wieku produkcyjnym przypada minimalnie więcej niż jedna osoba młodsza lub starsza).

Poziom wykształcenia ludności jest zdecydowanie poniżej średniej obserwowanej dla analizowanych 11 miast. Odsetek ludności z wyższym wykształceniem wynosi 17,1%, przy średnim poziomie dla 11 miast równym 18,6%. Stosunkowo niska jest również liczba młodzieży w szkołach średnich. Wskaźnik czytelnictwa gazet kształtuje się na poziomie poniżej średniej dla 11 badanych miast.

Obok Warszawy i Poznania, Szczecin wypada najlepiej wśród badanych miast jeśli chodzi o odsetek osób prowadzących działalność gospodarczą. Ale stopa bezrobocia jest jedną z wyższych wśród analizowanych ośrodków i kształtuje się na poziomie 6,4%.

Aktywność społeczeństwa obywatelskiego w Szczecinie, mierzona zarówno obserwowaną w internecie aktywnością organizacji pozarządowych, jak i przeciętną frekwencją w wyborach (52% wobec średniej na poziomie 56%), jest najniższa wśród porównywanych miast.

Jakie wnioski? Priorytetem strategii rozwoju miasta na podstawie wyników przeprowadzonych badań, wg specjalistów PwC - powinno być wzmocnienie działań w obszarze rynku pracy oraz zapewnienie większej podaży dobrze wykwalifikowanych pracowników - co może przyciągnąć do miasta kolejnych inwestorów.

Wysoka jakości życia w Szczecinie

W Szczecinie fajnie jest


Bogna Skarul, dziennikarka Głosu, krótki felieton:

Mój mąż, którego zaimportowałam z Wrocławia, mówi, że najfajniejsze w Szczecinie jest to, co jest poza Szczecinem. Jemu podoba się przede wszystkim, że nad morze spod drzwi naszego domu ma dokładnie 100 km (czyli około godziny i 20 minut drogi), że ma łatwe połączenie z całym światem (chodzi tu o berlińskie lotnisko, które jest około dwóch godzin drogi spod domu), a ostatnio, że ma szybsze i tańsze połączenie z synem, który jest w Londynie (z lotniska w Goleniowie). Rodzinie z Wrocławia, która nas od czasu do czasu odwiedza, pokazuje, że do lasu w Szczecinie można dojechać tramwajem (Głębokie), że są dookoła piękne jeziora (Głębokie i Szmaragdowe), a na zakupy szczecinianie jeżdżą do stolicy Europy (czyli Berlina).

Nie widzi innych zalet miasta, bo się do nich po prostu przyzwyczaił. Nie zauważył, że do pracy jedzie tylko 15 minut, bo nie musi stać godzinę w korkach (jak to jest w Warszawie), nie przeszkadza mu pył wydobywający się zimą ze starych kamienic, które ogrzewane są jeszcze piecami kaflowymi (jak to jest w centrum Krakowa) i zalewane wiosną piwnice budynków (jak to jest we Wrocławiu kiedy przybiera Odra).

Co prawda nie widzi też perspektyw dla swojego syna, który jest jeszcze w takim wieku, że chce zdobywać (świat, wiedzę, nowych ciekawych ludzi, stanowiska, czyli to wszystko co ekscytuje młodych ludzi wchodzących w dorosłe życie). Ale co najgorsze, nie widzi też perspektyw dla swojej firmy i robienia tu biznesu, bo klientów czyli firmy, które robią biznesy musi szukać daleko poza Szczecinem, bo ich tu po prostu nie ma.

Ale tak ogólnie w Szczecinie fajnie jest, bo przecież nie można mieć wszystkiego.



Wysoka ocena Szczecina w zakresie kapitału jakości życia to głównie zasługa bardzo wysokiej oceny uzyskanej w kategorii środowiska naturalnego. Zauważyć tu jednak należy, że jest to podyktowane głównie korzystnym położeniem geograficznym miasta oraz tradycyjnie mniejszym rozwojem gałęzi gospodarki mających największy negatywny wpływ na stan środowiska.

Szczecin cechuje też średnia na tle 11 badanych miast dostępność opieki medycznej. Elementami wymagającymi zdecydowanej poprawy są poziom edukacji (zwłaszcza uniwersyteckiej), jak również zapewnienie większego bezpieczeństwa mieszkańcom i gościom.

Szczecina nie ma w Polsce

Kolba, Szczecina to ci zazdrościmy


Marek Kolbowicz, olimpijczyk o wizerunku Szczecina:

Jestem w reprezentacji kraju i kręci się koło mnie mnóstwo osób z różnych zakątków Polski i nie tylko. W ubiegłym roku były regaty, zaprosiłem znanych sportowców. Mieszkali przy Wałach Chrobrego. Byli w szoku. Wszyscy mówili zgodnie: "Kolba, Szczecina to ci zazdrościmy". Wjechali nocą do Szczecina i byli zachwyceni. Byli zdumieni, że nie ma u nas korków. Zaprosiłem też kiedyś moją osadę pływacką na Rusałkę w Parku Kasprowicza. Mówili, że obłędnie piękny jest nasz park. I to prawie w centrum miasta. Mówię szczerze - każdy, kto do mnie przyjeżdża jest szaleńczo zachwycony miastem. Oczywiście, że jest jeszcze sporo niedociągnięć, ale brakuje na to pieniędzy.



Jeśli chodzi o ogólny wizerunek, Szczecin ma jeszcze dużo do zrobienia. Na tle badanych miast jest jednym z najsłabiej widocznych ośrodków w internecie, jest także praktycznie nieobecny w popularnych przewodnikach.

Mimo to miasto przyciąga dość dużo turystów, co jest bardzo dobrym punktem startowym. Spowodowane jest to po części jego korzystnym położeniem (niewielka odległość od Bałtyku) oraz bliskością granicy.

Wysoki odsetek osób prowadzących działalność gospodarczą przyczynia się do kształtowania wizerunku Szczecina jako miasta dynamicznego i przedsiębiorczego. Konsekwentnie prowadzona i spójna promocja mogłaby zaowocować jeszcze większymi korzyściami dla miasta, zarówno w obszarze turystyki, jak i inwestycji.

Z kulturą w Szczecinie nie najlepiej

Z kulturą rzeczywiście jest nienajlepiej


Andrzej Malcherek lider szczecińskiej formacji Free Blues Band o kulturze:

Głównym mankamentem jest brak hali widowiskowo-sportowej. Ale jest w tym wina również mieszkańców. Mniejszych koncertów jest u nas sporo. Zobaczmy, że organizując koncert Herbie Hancocka nie ma zainteresowania. Trzeba go odwołać. Młodym ludziom proponuje się u nas typową papkę: w radiu leci Doda i inne piersiaste wokalistki. Mogę powiedzieć na przykładzie muzyki bluesowej. Robimy różnego rodzaju ankiety, pytamy kogo mamy zaprosić. Gdy już ściągniemy tego kogoś - nie można sprzedać biletów. W innych miastach przychodzą tłumy. Ostatnio nawet przyszło na organizowany przez nas koncert mnóstwo ludzi w Wałbrzychu. Znacznie więcej niż u nas.



Wyniki badań w zakresie kultury wysokiej wskazują na potrzebę dalszych działań w tym zakresie. W badanej próbie miast jedynie Bydgoszcz i Białystok uzyskały niższe wyniki od Szczecina. Budżet Szczecina przeznaczony na kulturę,w przeliczeniu na mieszkańca jest zdecydowanie niższy od średniej dla 11 analizowanych miast.

Poniżej średniej lokuje się także liczba wydarzeń kulturalnych, w tym liczba przedstawień oraz koncertów odbywających się w mieście (w przeliczeniu na liczbę mieszkańców). Mimo posiadanego potencjału kulturalnego (w mieście odbywają się znaczące festiwale teatralne takie jak "Kontrapunkt", czy "Spoiwa Kultury"), Szczecin pod względem kultury wysokiej nie osiąga znacznej pozycji na tle badanej próby.

Przyjazne instytucje w Szczecinie

Krzystek: Idziemy w dobrą stronę


Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, o raporcie:

Nad wizerunkiem pracuje się latami. Z wizerunkiem jest też tak, że o wiele prościej jest go zepsuć niż zbudować czy też odbudować. Mamy za sobą 20 lat samorządności, niektóre miasta tj. Wrocław, czy Kraków dostrzegły znaczenia wizerunku dla swego rozwoju już pod koniec lat 90. W Szczecinie cały czas nadrabiamy zaległości. W tym kontekście cieszę się, że w ocenianej przez PwC kategorii wizerunek dostrzeżono i pozytywnie oceniono wdrażaną przez nas od 2008 r. strategię marki Floating Garden 2050. To dowodzi, że idziemy w dobrą stronę. Odwołując się zaś do opinii o naszych atutach - to właśnie projekt FG-2050 mocno je eksponuje i wykorzystuje. Jednak, tak jak powiedziałem na początku, wizerunek to długookresowe, systematyczne i spójne działania. Jesteśmy na początku tej drogi. Jestem przekonany, że konsekwencja w połączeniu z nowymi inwestycjami, prestiżowymi wydarzeniami tj. Mistrzostwa Europy w Pływaniu w bieżącym roku czy też finał regat The Tall Ships Races w 2013 r. wpłyną na coraz lepsze postrzeganie naszego miasta.



Pod względem sprawności działania instytucji miejskich Szczecin uzyskał - obok Poznania - najwyższy wynik na tle 11 badanych miast. Wydatki na administrację publiczną w przeliczeniu na mieszkańca należą wprawdzie do niskich, ale dostępność instytucji publicznych jest jedną z najlepszych w badanej próbie.

Szczecin wydaje się w tym zakresie przyjazny zarówno przedsiębiorcom, jak i mieszkańcom, między innymi ze względu na możliwość załatwiania spraw przez internet, długość czasu pracy urzędów, jak również czas oczekiwania na wpis do rejestru działalności gospodarczej.

Pomimo tych wyników, umiarkowany procent głosów oddanych na urzędującego prezydenta w I turze wyborów samorządowych 2010 sugeruje, że mieszkańcy mogą oceniać sprawność działania instytucji miejskich jako nie do końca zadowalającą.

Szczecin słabo skomunikowany

Ścieżki rowerowe - wielki minus, drogi - plus


Andrzej Kus, dziennikarz "Głosu" o komunikacji:

Mamy lotnisko, ale ilość połączeń nie jest porażająca. To, że w pociągach spędzamy sporo czasu - nie jest już do końca naszą winą. Wpływ na to ma nasze położenie. Wytyka nam się, że brakuje ścieżek rowerowych. I tutaj stuprocentowa racja. Nie można powiedzieć, że Szczecin jest przyjaznym miastem dla rowerzystów. Na drogi wewnątrz miasta bym aż tak bardzo nie narzekał. W porównaniu do innych miast są w naprawdę niezłym stanie. Duże brawa należą się też architektom za to, że potrafili stworzyć tak rewelacyjną sieć drogową. Dzięki temu raczej nigdy nie będziemy narzekali na korki.



Szczecin jest słabo skomunikowany z resztą kraju. Liczba połączeń lotniczych i kolejowych jest niewielka na tle pozostałych ośrodków (sytuację obecnie poprawia możliwość korzystania z lotniska w Berlinie). Dalszy postęp może mieć miejsce w związku z rozpoczętą inwestycją w Goleniowie współfinansowaną z funduszy Unii Europejskiej.

Ponadto ze względu na swoje znaczne oddalenie i nieodpowiednią jakość infrastruktury, Szczecin cechuje najdłuższy łączny czas dojazdu najszybszymi pociągami do pięciu największych polskich miast.

Warto zaznaczyć, że mocną stroną miasta może być również infrastruktura portowa - szczególnie, że w najbliższym czasie realizowane będą inwestycje związane z jej rewitalizacją (np. falochrony i nabrzeża), w tym również inwestycje miejskie dotyczące dostępu drogowego do portu.

Częściowo powyższe niedostatki infrastrukturalne rekompensowane są przez dość wysoką gęstość sieci drogowej oraz bliskość granicy z Niemcami, która oznacza dostęp do europejskiej sieci autostrad.

Miasto cechuje też najsłabiej rozwinięta sieć ścieżek rowerowych.

Mieszkania w Szczecinie: Mało, ale tańsze

Powoli ruszamy


Przemysław Wojnarowski, wiceprezes Instytutu Analiz, Diagnoz i Prognoz Gospodarczych w Szczecinie:

Ten raport zdiagnozował stan obecny Szczecina. Pokazuje, w jakim kierunku należy działać, w jakim prezydent, rada i zarząd powinny pójść. Jest to raport rzetelny i zrobiony przez człowieka, który jest autorytetem, jeśli chodzi o gospodarkę. Zauważmy, że nie jest totalną krytyką. To jest inwentaryzacja przestrzeni Szczecina. W zupełności się z nim zgadzam. Raport pokazuje, co musimy zrobić, by być lepiej postrzeganym z punktu widzenia inwestorów. Oni są bardzo ważni. Już dzisiaj z mozołem i trudem widać efekty. Powstają biura i biurowce klasy A. To dla nas bardzo istotne. Wszyscy do tej pory myśleli, że najpierw trzeba znaleźć inwestorów i dopiero budować im biurowce. Teraz zobaczyli, że jest odwrotnie.
Jeśli chodzi o jakość życia. Z zewnątrz wydaje się, że jest wysoka. Gdybyśmy jednak badali nastroje społeczne i ludzi, którzy żyją w Szczecinie nie osiągnęlibyśmy poziomu zadowolenia, jaki jest wskazywany w raporcie.

Cieszy to, że doszło do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych statystycznego gospodarstwa. Teraz ludzie chcą zaspokajać potrzeby wyższe. By sprzedać nieruchomość mieszkalną musi mieć ona już dodatkowe atuty. Musi być odpowiedni standard, co do zagospodarowania terenu, bezpieczeństwa. Nikt nie wprowadzi się już w betony, gdzie tylko ma kawałek mieszkania.



Szczecin posiada średnio rozwinięte zasoby mieszkaniowe. Wraz z Bydgoszczą, Lublinem i Białymstokiem należy do miast o najniższej liczbie mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców na tle 11 badanych miast. Wynika to głownie z wieloletnich zaszłości, jak również dużo niższego tempa przyrostu nowych lokali w latach 2004-2008 (3,9%, wobec 5,1% średnio w 11 porównywanych miastach).

Warto przy tym zwrócić uwagę, że Szczecin posiada większą liczbę mieszkań pozbawionych podstawowych udogodnień niż średnia dla 11 analizowanych miast. Jednak mimo niedoboru zasobów mieszkaniowych w porównaniu do pozostałych ośrodków, ceny mieszkań w Szczecinie znajdują się znacznie poniżej średniej dla badanej próby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński