SPP zacznie działać od 1 lipca, w dni powszednie w godz. 8-17.
- Organizacja ruchu jest już zatwierdzona, pojawią się nowe parkometry oraz pionowe i poziome oznakowanie - wylicza Wojciech Jachim z NiOL, miejskiej spółki zarządzającej komunalnymi strefami płatnego parkowania.
SPP pojawi się na ulicy Łaziebnej, Mariackiej, części Tkackiej (od Pl. Żołnierza Polskiego do ul. Grodzkiej), części Staromłyńskiej (od Pl. Żołnierza Polskiego do ul. Koński Kierat), części ulicy Koński Kierat (od ul. Mariackiej do ul. Farnej), części Staromiejskiej (od ul. Grodzkiej do ul. Wyszyńskiego).
Do 23 marca na tym obszarze obowiązywała Strefa Zamieszkania Stare Miasto. Po zakwestionowaniu jej przez sąd, parkowanie jest darmowe. Kierowcy się ucieszyli, ale nie na długo. Brak organizacji parkowania w tak newralgicznym miejscu oznacza bałagan i kłopoty.
Przekonują się o tym codziennie mieszkańcy dzielnicy, którzy mają problemy z wyjazdem z zakorkowanych ulic, bo kierowcy szukają darmowych miejsc do parkowania. Auta zaparkowane po obu strona jezdni utrudniają pracę firmie sprzątające pojemniki z odpadami.
- Kierowcy parkują, gdzie popadnie. Ludzie przychodzą do nas z płaczem, bo nie ma jak przejść, czy przejechać ulicą Tkacką, bo jest zastawiona autami, które niszczą chodniki. Przecież przy zmianach w obrębie starówki brało udział kilkaset osób. Ich wysiłek zmarnowano. Kto za to odpowie, kto będzie ukarany? Cofnęliśmy się o kilka lat - skarżył się jeden z działaczy Rady Osiedla Stare Miasto.
Aby uniknąć przynajmniej części tych problemów, radni w kwietniu zdecydowali o zorganizowaniu Strefy Płatnego Parkowania z podstrefą A.
- Jej organizacja będzie identyczna jak na pozostałych ulicach objętych SPP - dodaje Wojciech Jachim.
To oznacza m.in. bezpłatne pierwsze 15 minut, 3,60 zł za pierwszą godziną, 4,30 zł za drugą, 5,10 zł za trzecią i 3,60 zł za każdą kolejną.
SPP nie będzie jednak docelową strefą w tym miejscu. Anna Szotkowska zastępca prezydenta Szczecina zapowiedziała, że docelowo starówka ma być objęta Śródmiejską Strefą Parkowania. Jest bardziej restrykcyjna dla kierowców niż SPP. Pozwala m.in. na wprowadzenie wyższych opłat za parkowanie. Wprowadzenie Śródmiejskiej Strefy wymaga jednak długich przygotowań, takich jak np. kilkumiesięcznej analizy w oparciu o SPP, która określi rotację parkujących aut.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?