Nie mogą spać przez sortownię poczty. Ale jest światełko w tunelu...

Na hałas, szczególnie podczas nocnego rozładunku i załadunku, skarżą się mieszkańcy osiedla Drzetowo-Grabowo. O sprawie pisaliśmy TUTAJ.

- Od dwóch miesięcy nie przespaliśmy normalnie żadnej nocy. Rozładunek trwa od godz. 23 do czwartej nad ranem przez sześć dni w tygodniu - skarżą się mieszkańcy ulicy Rugiańskiej, których od magazynów sortowni dzieli kilkaset metrów.

W ciągu doby do magazynów przyjeżdża ok. 200 tirów.

Dotychczasowe odpowiedzi poczty nie zadowalają mieszkańców. W piątek otrzymaliśmy korespondencję, która daje małą nadzieję, na poprawę sytuacji.

- Każdy tego typu sygnał traktujemy poważnie i staramy się wypracowywać rozwiązania, które mogą ograniczyć ewentualny dyskomfort osób postronnych - odpowiada Daniel Witowski, rzecznik PP.

Zaznacza jednak od razu, że we wszystkich sortowaniach poczty w kraju są takie samy zasady rozładunku, co oznacza prace zmianową.

- Należy jednak zaznaczyć, że nie jesteśmy właścicielem obiektu ani terenu. Poczta Polska wynajmuje halę od podmiotu, który wybudował nieruchomość zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego. Spółka użytkuje halę zgodnie z jej przeznaczeniem. Procesy jakie realizujemy w szczecińskim obiekcie są takie same, jak w naszych pozostałych sortowniach. Właściciel obiektu uzyskał wszelkie formalne zgody na prowadzenie tego rodzaju działalności w tym obiekcie. Specyfika zachodzących procesów logistycznych wymaga, aby ciągłość działania była nieprzerwana. Nasi Klienci oczekują szybkiej i terminowej obsługi przesyłek, dlatego praca w sortowni odbywa się w trybie zmianowym - dodaje.

A mieszkańcy na to:

- Nich sobie pracują w nocy, tylko ciszej. Ten hum sztaplarek jest nie do wytrzymania. Przecież na pewno można to robić ciszej, tym bardziej, że w tym czasie obowiązuje cisza nocna i w pobliżu domów nie można nadmiernie hałasować - mówi mieszkanka ulicy Rugiańskiej.

Sprawa Mieszkańcy Rugiańskiej kontra Poczta Polska na policji i u prezydenta

Na komisariat trafiło już zawiadomienie o wykroczeniu jakim jest naruszanie porządku publicznego, w tym spoczynku i ciszy nocnej.

Łukasz Listwoń, przewodniczący Rady Osiedla Drzetowo-Grabowo zapewnia, że osiedlowcy współpracują z mieszkańcami i reagują na ich skargi.

- Razem z radną Barbarą Markowską jesteśmy w stałym kontakcie z mieszkańcami Drzetowa. W sprawie centrum logistycznego mamy bieżące informacje na temat działań osób uskarżających się na uciążliwość związaną z działaniem Centrum. Skargi dotyczą głównie pracy Poczty Polskiej w godzinach nocnych kiedy, zdaniem zgłaszających, nadmierny hałas przy załadunku i rozładunku samochodów ciężarowych utrudnia odpoczynek. Szczególnie skarżą się mieszkańcy bloków z ul. Rugiańskiej najbliżej magazynów. Wielokrotnie powiadamialiśmy służby miejskie w kwestii zgłaszanych przez mieszkańców problemów dotyczących nadmiernego hałasu. Radna Markowska zasugerowała mieszkańcom ścieżkę postępowania w tej sprawie - kontakt ze Spółdzielnią Mieszkaniową, pomiary hałasu. Staramy się podejmować działania i wspierać mieszkańców na tyle ile pozwalają nam nasze kompetencje - mówi.

Przyznaje, że sprawa jest skomplikowana.

- Inwestycja została zrealizowana na gruncie Skarbu Państwa przez prywatnego inwestora, po spełnieniu określonych wymogów i nie mogła zostać zablokowana. Gmina ma wręcz obowiązek wydać zgody. Na etapie przygotowywania dokumentacji nie było jeszcze wiadomo kto będzie najemcą poszczególnych magazynów. W warunkach decyzji zostały również określone maksymalne normy akustyczne, które nie powinny zostać przekroczone. Urząd Miasta nie występował do Rady Osiedla z wnioskiem o wydanie opinii w przedmiotowej sprawie ponieważ nasze kompetencje, zgodnie ze Statutem, dotyczą m.in. zmian w planach zagospodarowania Osiedla, zamierzeń inwestycyjnych Miasta na terenie Osiedla oraz obrotu mieniem komunalnym na terenie Osiedla. Niemniej jednak Rada Osiedla podjęła w maju oraz we wrześniu 2019 r. dwie uchwały dotyczące planowanego powstania tego kompleksu - dodaje.

Sprawą zajął się też prezydent Szczecina. Polecił pracownikom wydziału ochrony środowiska wyjaśnienie sytuacji.