Kontrowersyjne głosowanie w szczecińskiej radzie miasta. "Bezprecedensowa sytuacja"

- 30 lat temu Polacy po raz pierwszy mogli w wolnych wyborach zdecydować, komu powierzą odpowiedzialność za tworzenie dobrych warunków do życia w swoich miastach, miasteczkach i wsiach – mówi wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc. – Od tamtego momentu to, jak wygląda i funkcjonuje nasze najbliższe otoczenie zależy od nas, wyborców i władz samorządowych przez nas wybranych.

Ta uroczysta atmosfera nie udzieliła się szczecińskim radnym, którzy w środę wybierali wiceprzewodniczącego rady. Jedyną kandydatką była Stefania Biernat z Prawa i Sprawiedliwości, która w prezydium miała zastąpić powołanego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego Bartłomieja Sochańskiego.

Głosowanie musiało być tajne, dlatego podczas wtorkowej wirtualnej sesji radni zdecydowali się przenieść procedurę głosowania na dzień następny, by każdy przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa sanitarnego mógł anonimowo wypełnioną kartę do głosowania wrzucić do urny.

Wyniki pokazały, że najprawdopodobniej mająca większość w radzie koalicja Bezpartyjnych i Koalicji Obywatelskiej zagłosowała przeciw kandydatce Prawa i Sprawiedliwości.

Stefania Biernat otrzymała dziesięć głosów za (tylu radnych liczy klub PiS) i szesnaście głosów przeciw.

- Jest to bezprecedensowa sytuacja w naszym mieście, gdzie zawsze według dobrych praktyk samorządowych, każdy klub opozycyjny miał swojego przedstawiciela wśród wiceprzewodniczących Rady Miasta. Z wielką przykrością odbieramy takie działanie, tym bardziej ze względu na niekwestionowane doświadczenie samorządowca Pani Stefanii Biernat w wykonywaniu swoich zadań i kierowaniem się dobrem społeczności lokalnej. Radna Stefania Biernat pełni funkcję od I kadencji w Radzie Miasta Szczecin, cieszy się wielkim szacunkiem wśród mieszkańców Szczecina, wyróżniając się zaangażowaniem i koncyliacyjną postawą. Dwukrotnie była przewodniczącą komisji edukacji, a w poprzedniej kadencji była także przewodniczącą Rady Miasta - czytamy w oświadczeniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.

ZOBACZ TEŻ:Quiz z okazji 30-lecia Rady Miasta w Szczecinie

Według naszych informacji takie działanie radnych KO i Bezpartyjnych miało być reakcją na zachowanie przewodniczącego radnych PiS w trakcie wtorkowej sesji.

- Taki wynik głosowania jest efektem zachowania radnego Pawlickiego i jego braku kultury oraz arogancji wobec innych radnych. Na pewno nie jest to działanie skierowane przeciwko samej kandydatce. W moim poczuciu to miejsce w prezydium należy się przedstawicielowi Prawa i Sprawiedliwości. Najprawdopodobniej na następnej sesji ponownie przeprowadzone zostaną wybory nowej wiceprzewodniczącej - mówi Przemysław Słowik, wiceprzewodniczący klubu radnych KO w Radzie Miasta Szczecin.