Michał Elmerych
wydawcaGłos SzczecińskiSzczecin
363 materiały
Jestem dziennikarzem od ponad 30 lat i niestety widzę, jak dziennikarstwo zmienia się z biegiem czasu. Kiedy dołączyłem do redakcji "Głosu Szczecińskiego" mój naczelny postawił przede mną kilka bardzo różnych zadań. Od pilnowania jakości naszej strony www, czyli gs24.pl , poprzez pomoc w redakcji gazety drukowanej, aż po realizację swoich pomysłów.
Jako, że jestem z natury człowiekiem leniwym, to najbardziej spodobało mi się to ostatnie zadanie. Dzięki temu udało się zrealizować kilka całkiem sympatycznych projektów. Jednym z nich były dwa (dotychczas) wydania specjalne zatytułowane "My Portowcy"
Na powitanie nowego sezonu rozgrywek
poza tym piszę komentarze i zajmuję się wydawaniem drugiej strony zarówno w "Głosie Szczecińskim" jak i w "Głosie Koszalińskim" i "Głosie Pomorza".
Jeżeli zdecyduję się pisać teksty, to przede wszystkim zajmuję się w nich historią współczesną. Najnowsze dzieje Pomorza Zachodniego są nie tylko ciekawe historycznie, ale również dają sporo do myślenia.
26 kwietnia, jest co świętować?
O Błogosławionym Kardynale Stefanie Wyszyńskim rozmowa
Czasami jednak dopada mnie codzienność
Lubię też kiedy ciekawi ludzie spotykają ciekawych ludzi
Dziennikarstwo wciąż jest dla mnie sposobem na życie i na opisywanie świata nie tylko dla czytelników, ale także dla samego siebie. Tak łatwiej jest zrozumieć procesy, które zachodzą w świecie i chyba (a przynajmniej mam taką nadzieję) trudniej dać się ogłupić wszechobecnej kulturze głupoty i patoinformacji.
Dlaczego się wywyższam i jestem zadufany w sobie?
Radio Zet, Fakt, Polsat, Dziennik, Przegląd Sportowy, Focus Historia, Radio Szczecin, a teraz Głos Szczeciński. To miejsca, w których od ponad 30 lat (pierwszą prawdziwą informację napisałem dla Polskiego Radia Szczecin w lipcu 1992 roku - o remoncie ciepłowni na ulicy Dąbskiej) zbierałem doświadczenie. Po takim czasie uważam, że warto, aby niektórym młodym adeptom dziennikarstwa skrócić nieco drogę i zdradzić parę sekretów. Dlatego czasami wspominam, jak to było kiedyś i zachowuję się jak weteran. Niektórzy korzystają.
Prywatnie?
Zastanawiam się, czy dziennikarz ma jakieś prywatne życie. I chyba nie ma, bo w końcu dziennikarstwo to opisywanie świata i życia, które toczy się tu i teraz. Jeśli jednak, to... Kocham Szczecin i Berlin, Pogoń i Herthę BSC. Czasami odzywam się w podcaście "Paprykarz Szczeciński", bo wciąż bardzo lubię gadać.
Jem mięso i szukam wegańskich specjałów dla ukochanej. Nienawidzę sprzątać, bo w chaosie bałaganu czuję się lepiej niż w sterylności laboratorium. Ukochana też nie lubi. Kawy nie piję. Wypiłem jej już zbyt dużo. Lubię mocniejsze niż z winogron. Ze starości na spacer mogę już pójść tylko na Via Appia Antica.
Wałęsa przegrał proces, ale wciąż gra sądowi na nosie
Lech Wałęsa nic nie robi sobie z wyroku sądu. Były prezydent chociaż w zeszłym tygodniu przegrał sprawę z historykiem Sławomirem Cenckiewiczem wciąż w swoich...
Opowieść o uporze, odwadze… i trochę o łzach (nie)szczęścia
On, kiedy przyjeżdża do Nowych Linii, odpoczywa. Tutaj znajduje spokój i wyciszenie. Ona oddaje się pracy w szczecińskiej klinice. Całym sercem. On jest...
ROZMOWA
Kuchcińska-Kurcz: nie wiem dlaczego aż tak nam nie zależy
O Szczecinie, historii i jej postrzeganiu z Agnieszką Kuchcińską-Kurcz kierowniczką Muzeum Narodowego Centrum Dialogu Przełomy rozmawia Michał Elmerych.
Granice. Mury, zasieki, zapory. Niemcy budują kolejne kilometry płotu
Coraz bliżej wybory do niemieckiego Bundestagu. To oznacza, że na tapet wracają kwestie imigracyjne. Po 2015 roku i słynnym „Herzlich Willkommen” Angeli Merkel,...
Zapis afrykańskiej przygody Stefana Żywotki
Stefan Żywotko, który ma dziś 101 lat pozostaje wciąż szkoleniowcem, który najdłużej prowadził Pogoń Szczecin. Od 1965 do 1969 roku dowodził Portowcami w...
Mury, zasieki, zapory… Granice. Na niemiecko-polskiej granicy powstaje płot. Czemu?
Coraz bliżej wybory do niemieckiego Bundestagu. To oznacza, że na tapet wracają kwestie imigracyjne. Po 2015 roku i słynnym „Herzlich Willkommen” Angeli Merkel,...
Dostał Pulitzera i powstał o nim film, a my mamy zdjęcia!
Szczecińscy fotoreporterzy obejrzeli w Muzeum Narodowym Centrum Dialogu Przełomy film o swoim koledze. Po nich zobaczą go studenci Akademii Sztuki i...
Ruiny, które zamieniliśmy w miasta – nowa plenerowa wystawa w Szczecinie
Zapytajcie swoich dziadków i poproście, aby poszukali i pokazali wam podobne zdjęcia. Na pewno je znajdą - mówił do przedszkolaków z Przedszkola numer 10 w...
Promocja książki o szczecińskim grudniu
Kiedy robotnicy ruszyli na pałac Grubego wojsko zaczęło do nich strzelać. Między innymi o tym pisze kierowniczka Centrum Dialogu Przełomy i szczecińska...
Pogoń zatrzymała się na Pasach… Tylko remis z Cracovią
Pogoń Szczecin po raz pierwszy w tym sezonie straciła punkty na własny boisku. Niestety po raz kolejny po golu w ostatnim kwadransie.