Plac Orła Białego bez aut, czyli trwa test nowej organizacji

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Na placu Orła Białego została wprowadzona nowa, tymczasowa organizacja ruchu. Oznacza to brak możliwości parkowania na placu.

- Plac jest odgrodzony donicami i będzie służył mieszkańcom do dalszej realizacji ich aktywności i pomysłów na to miejsce. Na ulicach otaczających została wprowadzona tymczasowa organizacja ruchu, która w wariancie nr 2 zakłada wyłączenie z możliwości parkowania na całej powierzchni placu, z wyjątkiem części ulicy Koński Kierat (od wejścia do dawnej Łaźni Miejskiej w stronę ulicy Mariackiej) i potrwa on do końca września - tłumaczy Sylwia Cyza -Słomska z Centrum Informacji Miasta. - W przestrzeni pieszej pojawią się kolejne meble miejskie: donice z zielenią i ławki.

Zobacz także: Pchli targ na placu Orła Białego w Szczecinie. Przyszły tłumy [ZDJĘCIA]

Pchli targ na placu Orła Białego w Szczecinie

Pchli targ na placu Orła Białego w Szczecinie. Przyszły tłum...

To nie jedyne zmiany dla kierujących. Dodatkowo zostało wprowadzone ograniczenie prędkości poruszania się do 30 kilometrów na godzinę. Rowerzystów ucieszy wprowadzenie kontraruchu rowerowego na wszystkich ulicach jednokierunkowych (poza ul. Mariacką na odcinku od ul. Koński Kierat do Trasy Zamkowej). Umożliwia to jazdę cyklistom „pod prąd”.

Przed Zespołem Szkół Muzycznych zostały wydzielone miejsca postojowe Kiss&Ride, a więc na krótki postój. Dopuszczono również dostawy przez przestrzeń pieszą placu we wskazanych miejscach.

ZOBACZ TEŻ: Święto placu Orła Białego w Szczecinie. Piknik zamiast parkingu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Święto placu Orła Białego w Szczecinie. Piknik zamiast parki...

Przypomnijmy, że wariant nr 1 organizacji ruchu zakładał wyłączenie z możliwości przejazdu i parkowania części ulicy Koński Kierat od skrzyżowania ze Staromłyńską (do wejścia do dawnej Łaźni Miejskiej) i ulic okalających plac (z wyłączeniem ulicy Grodzkiej oraz części placu od skrzyżowania z Grodzką do budynku Akademii Sztuki). Był wprowadzony po zakończeniu Jarmarku Jakubowego i obowiązywał do końca sierpnia.

W październiku nastąpi podsumowanie prototypowania i powstaną wnioski dotyczące trwalszych przekształceń. W listopadzie poznamy natomiast harmonogram kolejnych działań. Więcej informacji można uzyskać na stronie www.placorla.szczecin.eu, a także mailowo (placorla@szczecin.eu) lub telefonicznie (91 42 45 000).

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 34

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
6 września, 12:23, Troll:

Troll już ciężko pracuje na forum, aby uprzykszyć życie ludziom, którzy jak widać po wpisach, w większości nie chcą żadnych zmian. Troll bierze kasę za chwalebne wpisy, a moderator do spółki z nim, za usuwanie moich niechwalebnych. Chyba że to ta sama osoba.

Masz chyba jakąś manię prześladowczą, to się leczy. Rozumiem że masz zbyt mały rozumek żeby pojąć że w tym mieście mieszka 300 tysięcy ludzi i wielu z nich bardzo popiera zmiany na placu a to że tobie się nie podobają to nikogo nie obchodzi. Nie musi mi nikt za to płacić żeby ci powiedzieć że nie masz racji a wpisy ci usuwają(o ile w ogóle) bo prawdopodobnie łamią regulamin lub netykietę. Naucz się wypowiadać z kulturą to może nikt ci nie będzie wpisów usuwał. PS: nie wiem czy zauważyłeś, ale właśnie sam się podpisałeś jako troll

T
Troll
Troll już ciężko pracuje na forum, aby uprzykszyć życie ludziom, którzy jak widać po wpisach, w większości nie chcą żadnych zmian. Troll bierze kasę za chwalebne wpisy, a moderator do spółki z nim, za usuwanie moich niechwalebnych. Chyba że to ta sama osoba.
G
Gość
3 września, 17:25, Gość:

W tym mieście idiotyzm goni idiotyzm. Pamiętacie jak rozwlekano się o ul. Bogusława, jakie tam miały być cuda, jakie centrum i serce miasta i co tam jest każdy widzi. Jagiellońską przebudowywano w ciągu kilku lat dwa razy, miało tam też być tam jakieś cudo i zostały puste pomieszczenia. Teraz szkodnicy niszczą za nasze pieniądze Pl. Orła Białego a niektórzy się cieszą a w szczególności ci co robią na tym kasę.

3 września, 19:01, Gość:

No i co masz do Deptaku Bogusława? Widać żeś trol nie wychodzący z domu bo jakbyś się wybrał na deptak dowolnego wieczoru, a już zwłaszcza w weekend, to byś zobaczył masy ludzi. W sobotnie wieczory, znalezienie wolnego stolika na deptaku graniczy z cudem ale i tak się zawsze trafi jakiś krytykant, wmawiający ze "nic się nie dzieje". Jagielońska też powoli odżywa i otwierają się na niej co raz to nowsze lokale. "Nie od razu Kraków zbudowano", więc daj ulicy Jagielońskiej trochę czasu na odżycie. Nie mów jednak ze nic się tam nie dziej bo to kłamstwo i wystarczy się przejść, żeby zobaczyć...No właśnie, "przejść się", nie przejechać swoim dizlem. Jak się wszędzie chce wozić samochodem, to się nie dostrzega jak miasto pięknie się rozwija

3 września, 20:18, Gość:

Dla niektórych rozrywka i całe życie to browar przy stoliku.

Widać że nie wychodzisz z domu skoro tak twierdzisz. Na deptaku ludzie nie tylko piją. To przede wszystkim miejsce spotkań ale też miejsce gdzie powstaje kultura i sztuka. Odbywają się wystawy i koncerty a w weekendy występują artyści uliczni przy fontannie. W ostatni weekend, były profesjonalne pokazy baniek, w poprzedni koncert uliczny muzyki meksykańskiej. Są na deptaku kulturalne lokale, jak chociażby Teatr Mały albo klimatyczna cafe Yalla. Fabryka Szczecińska to jedna z najciekawszych restauracji w mieście a Pierogarnia kaszubska(na rogu deptaku) dzielnie promuje polską kuchnię wśród turystów. Rozumiem że nie każdy lubi się socjalizować ale dla tych co lubią, deptak jest idealnym miejscem a być może wkrótce takim miejscem stanie się też plac orła białego

G
Gość
3 września, 15:41, Rozżalony:

Ta decyzja administracyjna zabrała w tym miejscu ok. 80 miejsc postojowych (jak również dwa miejsca dla niepełnosprawnych), które ze względu na lokalizację lokali usługowych (m.in. banki) są tam kluczowe. Zapotrzebowanie na miejsca postojowe magicznie nie zmalało a rotacja miejsc (możliwość zaparkowania) w okolicy około g. 11:00 była tak niska, że w moim przypadku doprowadziła do przeszło godziny krążenia po okolicznych uliczkach - a nie byłem jedyny który szukał miejsca postojowego. Jako mieszkaniec i osoba prowadząca działalność gospodarczą w tym mieście uważam, że miasto znacznie utrudniło mi, a wręcz uniemożliwiło - jak to określiła p. Sylwia Cyza-Słomska - "realizację mojej aktywności". Chciałbym zwrócić uwagę, Plac Orła Białego w dotychczasowej formie i tak realizował z powodzeniem rolę rekreacyjną - miejsca tam jest dość, by oprócz Posągu Flory i kilku ławek utrzymywać tam trawę na terenie mającym ok. 2,5tys mkw.

Czy władze pominęły fakt, że osoby odwiedzające Szczecin również poruszają się autami i Plac Orła Białego był doskonałym punktem do rozpoczęcia zwiedzania zabytków i miejsc w okolicy?

Myślę, że ruch pieszy i turystyczny będzie znacznie mniejszy niż w założeniach...

3 września, 18:57, Gość:

Sam uwidaczniasz w tym tekście swoje lenistwo. "w moim przypadku doprowadziła do przeszło godziny krążenia po okolicznych uliczkach" - a wystarczyło zaparkować przy alei niepodległości i przechodząc koło czarnej perły byłbyś już na placu. Jednak wolałeś kołować godzinę niż się przejść. To jest właśnie obraz typowego polaka cebulaka, który jakby mógł to by do kibla samochodem jeździł. Całe stare miasto, od Niepodległości do Odry ma 700m długości i raptem 400m szerokości, między Wyszyńskiego i trasą Zamkową. Plac Orła białego to zaledwie mały wycinek całości starego miasta. Korona nikomu z głowy nie spadnie jak się przejdzie do najbliższego parkingu - a tych poza starym miastem nie brakuje, m.i. pod trasą zamkową, koło zamku, na Wyszyńskiego, Niepodległości, przy Małej Odrzańskiej i na Łasztowni. Zaraz za kładką nad Wyszka, jest parking przy rybackiej a kawałek niżej przy książnicy. Z tyłu za książnicą jest sporo miejsc parkingowych. Przy komendzie miejskiej też jest sporo miejsc. W samej kaskadzie jest od groma miejsc i pierwsza godzina gratis. Nie widzę najmniejszej potrzeby wjeżdżania autem na stare miasto a to że jest tam bank, to nie znaczy że musisz do niego się wozić, możesz się przejść - dla zdrowotności

3 września, 19:37, Tejo:

To chyba w innym wymiarze żyjemy , bo ja już dwa razy wycofywalem się z pełnego parkingu pod Trasa Zamkowa...tak, szedłem do banku na w/w placu....auto zaparkowałem pod Kapitanatem. Czy ja również jestem leniem idąc tylko 1km do banku?

No widzisz, przeszedłeś się i korona z głowy nie spadła. Tylko nie wiem po co aż pod kapitanat, jak w koło jest sporo innych miejsc parkingowych. No chyba że chodziło o kasę, to rozumiem, bo wokół starego miasta i na nim jest strefa parkingowa a pod kapitanatem można za frajer. Miejsca parkingowe (niektóre płatne) są przy niepodległości, placu żołnierza(pod sądem), wyszyńskiego, małej odrzańskiej, przy rynku siennym, przy warcisława, przy i pod zamkiem, w kaskadzie, przy PUMie i za książnicą, przy placu zwycięstwa, przy lastadii na łasztowni, przy katedrze, na ulicy św ducha, na podgórnej, koło dworca, przy kaskadzie(plac lotników) i wzdłuż alei wyzwolenia. Są też miejsca przy komendzie i przy kościele św piotra i pawła oraz pod filharmonią(płatny). Do wyboru, do koloru i wszystkie bliżej niż kilometr. Sam plac jest malutki i nie ma co płakać nad tymi kilkoma miejscami parkingowymi jak w okolicy jest ich sporo. Oczywiście, zgadzam się że ogólna liczba miejsc parkingowych w okolicy jest niewystarczająca ale to można rozwiązać innymi sposobami(np parkingi podziemne) niż poświęcając zabytkowy plac

G
Gość
4 września, 10:49, Gość:

Beznadziejny pomysł! Ten plac jest malutki, a pomysł zakłada zrobienie z niego coś na kształt rynku, tylko z czym? Dwie restauracje na krzyż no błagam... Rada osiedla zamiast wydawać pieniądze na tworzenie skupiska mebli, palet i staroci powinna się skupić np. na wyglądzie obecnego starego miasta, na którym jest pełno miejsc bez trawy, z ziemią, piachem, zniszczonymi chodnikami, a nie robić by by robić. Gdzie w tak dużym, wojewódzki mieście, stare miasto jest zaorane ziemią, bez trawy, z takimi chodnikami, mixem ławek i lamp.... komuna

"Ten plac jest malutki" - więc w czym problem że jest zakaz wjazdu? Przecież plac jest malutki, można dojść do najbliższego parkingu w mniej niż 5 minut

G
Gość
3 września, 21:09, Gość:

Znowu kierowcy ofiarami co najmniej wątpliwej jakości pomysłów ludzi, którzy w dodatku nie mieszkają na starym mieście. Blokada ulic!!! a czy ktoś przemyślał jak ma dojechać przez te donice straż pożarna czy pogotowie. Ciekawe dlaczego nie buduje się garaży jak w normalnych miastach - szkoda pieniędzy? To na co idą pieniądze ze strefy? Pewnie na ukwiecenie ulic lub na ścieżki rowerowe, bo na pewno nie na ułatwienie życia mieszkańcom szczególnie tym posiadającym samochody. Hamaki przydadzą się, ale bezdomnym, może to pomysł na nowy typ noclegowni? Ciekawe co na to Straż Pożarna, która do swojej remizy na ul.Grodzkiej musi jeździć dookoła. Mieszkam na stary mieście, gdzie mamy parkować - "Miasto" potrafi tylko brać podatki i realizować plany chorych wizjonerów.

"Pewnie na ukwiecenie ulic lub na ścieżki rowerowe" - no chyba kpisz. Zieleni na ulicach śródmieścia praktycznie nie uświadczysz a ścieżek się w tym mieście prawie nie buduje. W ubiegłym roku zostały na terenie miasta oddane aż 2 nowe ścieżki rowerowe. W tym będą 3 krótkie fragmenty oddane. I to tyle. Zdecydowanie infrastruktura rowerowa w Szczecinie wymaga doinwestowania ale władze miejskie boją się przeznaczać pieniądze na ścieżki bo zaraz się trafiają tacy maruderzy, narzekający że "pieniądze są marnowane na ścieżki". No a niestety nie są i powstaje nowych dróg jak na lekarstwo a te co już są, często są w opłakanym stanie. A o służby się nie martw, karetka czy straż spokojnie sobie poradzi bo ich zakazy nie obowiązują a kwietnik to nie skała i można spokojnie odsunąć

G
Gość
Skoro aktywność mieszkańców sprowadza się do weekendów i letnich wieczorów to po co zamykać ruch dookoła placu?

Gdzie tu logika?

Dlaczego nie ma "prototypowania" przez zakaz wjazdu i parkowania w weekendy? Zapewne dlatego że nic by to nie kosztowało.
G
Gość
3 września, 17:25, Gość:

W tym mieście idiotyzm goni idiotyzm. Pamiętacie jak rozwlekano się o ul. Bogusława, jakie tam miały być cuda, jakie centrum i serce miasta i co tam jest każdy widzi. Jagiellońską przebudowywano w ciągu kilku lat dwa razy, miało tam też być tam jakieś cudo i zostały puste pomieszczenia. Teraz szkodnicy niszczą za nasze pieniądze Pl. Orła Białego a niektórzy się cieszą a w szczególności ci co robią na tym kasę.

3 września, 19:01, Gość:

No i co masz do Deptaku Bogusława? Widać żeś trol nie wychodzący z domu bo jakbyś się wybrał na deptak dowolnego wieczoru, a już zwłaszcza w weekend, to byś zobaczył masy ludzi. W sobotnie wieczory, znalezienie wolnego stolika na deptaku graniczy z cudem ale i tak się zawsze trafi jakiś krytykant, wmawiający ze "nic się nie dzieje". Jagielońska też powoli odżywa i otwierają się na niej co raz to nowsze lokale. "Nie od razu Kraków zbudowano", więc daj ulicy Jagielońskiej trochę czasu na odżycie. Nie mów jednak ze nic się tam nie dziej bo to kłamstwo i wystarczy się przejść, żeby zobaczyć...No właśnie, "przejść się", nie przejechać swoim dizlem. Jak się wszędzie chce wozić samochodem, to się nie dostrzega jak miasto pięknie się rozwija

3 września, 20:18, Gość:

Dla niektórych rozrywka i całe życie to browar przy stoliku.

Całe moje życie to GKS Katowice

S
Stary
4 września, 11:28, Gość:

Uważajcie na czym siadacie bobwczoraj trzech przygłupów wszystko tam dosłownie osrali zanim przyjechała policja to już zdążyli uciec śmierdzi teraz tam gównem masakra

4 września, 11:55, Lupa:

Wiem byłem zobaczyć wszystko zasrane i już tam nie idę

Podobno jest jakaś ekipa co ma to robić systematycznie obiecali ze raz na dwa dni minimum

L
Lupa
4 września, 11:28, Gość:

Uważajcie na czym siadacie bobwczoraj trzech przygłupów wszystko tam dosłownie osrali zanim przyjechała policja to już zdążyli uciec śmierdzi teraz tam gównem masakra

Wiem byłem zobaczyć wszystko zasrane i już tam nie idę

G
Gość
Uważajcie na czym siadacie bobwczoraj trzech przygłupów wszystko tam dosłownie osrali zanim przyjechała policja to już zdążyli uciec śmierdzi teraz tam gównem masakra
G
Gość
Beznadziejny pomysł! Ten plac jest malutki, a pomysł zakłada zrobienie z niego coś na kształt rynku, tylko z czym? Dwie restauracje na krzyż no błagam... Rada osiedla zamiast wydawać pieniądze na tworzenie skupiska mebli, palet i staroci powinna się skupić np. na wyglądzie obecnego starego miasta, na którym jest pełno miejsc bez trawy, z ziemią, piachem, zniszczonymi chodnikami, a nie robić by by robić. Gdzie w tak dużym, wojewódzki mieście, stare miasto jest zaorane ziemią, bez trawy, z takimi chodnikami, mixem ławek i lamp.... komuna
G
Gość
3 września, 21:09, Gość:

Znowu kierowcy ofiarami co najmniej wątpliwej jakości pomysłów ludzi, którzy w dodatku nie mieszkają na starym mieście. Blokada ulic!!! a czy ktoś przemyślał jak ma dojechać przez te donice straż pożarna czy pogotowie. Ciekawe dlaczego nie buduje się garaży jak w normalnych miastach - szkoda pieniędzy? To na co idą pieniądze ze strefy? Pewnie na ukwiecenie ulic lub na ścieżki rowerowe, bo na pewno nie na ułatwienie życia mieszkańcom szczególnie tym posiadającym samochody. Hamaki przydadzą się, ale bezdomnym, może to pomysł na nowy typ noclegowni? Ciekawe co na to Straż Pożarna, która do swojej remizy na ul.Grodzkiej musi jeździć dookoła. Mieszkam na stary mieście, gdzie mamy parkować - "Miasto" potrafi tylko brać podatki i realizować plany chorych wizjonerów.

3 września, 21:53, Magda:

W stu procentach popieram!

Popieram bo sam mieszkam na Starym Mieście. Za miesiąc nasz deszczowy klimat i tylko srajace psy będą na tym placu !!!

L
Lila
Zły pomysł połączony z wyłudzeniem pieniędzy. Naszych pieniędzy
M
Magda
3 września, 21:09, Gość:

Znowu kierowcy ofiarami co najmniej wątpliwej jakości pomysłów ludzi, którzy w dodatku nie mieszkają na starym mieście. Blokada ulic!!! a czy ktoś przemyślał jak ma dojechać przez te donice straż pożarna czy pogotowie. Ciekawe dlaczego nie buduje się garaży jak w normalnych miastach - szkoda pieniędzy? To na co idą pieniądze ze strefy? Pewnie na ukwiecenie ulic lub na ścieżki rowerowe, bo na pewno nie na ułatwienie życia mieszkańcom szczególnie tym posiadającym samochody. Hamaki przydadzą się, ale bezdomnym, może to pomysł na nowy typ noclegowni? Ciekawe co na to Straż Pożarna, która do swojej remizy na ul.Grodzkiej musi jeździć dookoła. Mieszkam na stary mieście, gdzie mamy parkować - "Miasto" potrafi tylko brać podatki i realizować plany chorych wizjonerów.

W stu procentach popieram!

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie