Powodów do zadowolenia nie mają mieszkańcy Żelechowej i innych północnych osiedli Szczecina.
- Zmiany komplikują moją podróż na Pomorzany, bo jadę z Golęcina. Do tej pory nie było problemu, bo przesiadałam się na Ludowej, teraz jest z tym problem, bo muszę "szóstką" jechać aż do przystanku "Filharmonia" - mówi pani Joanna, pasażerka.
Przypomnijmy, że od 16 września linia 11 w dni powszednie poza godzinami szczytu oraz w soboty i dni świąteczne kursuje w skróconej relacji Pomorzany - plac Żołnierza Polskiego. Nie dojeżdża jak dotychczas aż na pętlę "Ludowa".
Jak to wygląda w praktyce? Dojeżdżamy "szóstką" do przystanku "Filhamornia" i czekamy na "jedenastkę" około 10 minut. Stąd podróż na Pomorzany zajmuje 20 minut.
- Panie nie mogę połapać się w tym rozkładzie, to jak teraz jeździ „jedenastka”? - mówi starszy mężczyzna.
Inny sposób dotarcia na Pomorzany to podróż "siódemką" z pętli "Stocznia Szczecińska" i przesiadka na 11 lub 12 na placu Grunwaldzkim. Inny sposób podróżowania z północnych do południowych osiedli to przesiadka z "szóstki" na Bramie Portowej w zastępczą linię autobusową 806.
Co warto zauważyć 18 września, mimo "odchudzenia" rozkładów jazdy nadal były tzw. "niewyjazdy". Na linii nr 11 to 28 kursów! Na "siódemce" aż 36 kursów. Na "dziewiątce" to trzynaście kursów, które wypadły.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?