Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najnowszy raport. Szaleje wiatr. Wiele miejscowości podtopionych i bez prądu

Piotr Jasina
Bardzo mocny wiatr i opady podniosły wodę w ujściu Odry do poziomów, których dawno nie widziano. Strażacy interweniowali w województwie 200 razy. W niektórych miejscach trzeba było umocnić wały przeciwpowodziowe. Wiele miejscowości nie ma prądu, bo wiatr pozrywał linie.
PowódL na Wyspie PuckiejWoda wdziera sie na Wyspe Pucką.

Powódź na Wyspie Puckiej

W Szczecinie podtopiona jest duża część Wyspy Puckiej. Woda wdziera się do niżej położonych domów, zalewa hangary, domki letniskowe.

W Stepnicy woda przekroczyła poziom 6 metrów, a przy 6,16 jest już stan krytyczny. Łodzie powyrzucało z kei. Zalana jest ul. Rybacka w porcie, a także ul. Młynarska.

- Te ulice na szczęście nie są zamieszkałe - mówi Andrzej Wyganowski, wójt Stpenicy. - Młynarska zabudowana jest domkami, które wypełniają się w sezonie i weekendy. Ale jeśli woda podniesie się jeszcze ponad 10 cm, sytuacje będzie tragiczna, i już bez ewakuacji mieszkańców kolejnych ulic się nie obędzie. Jest niedobrze. Robimy co możemy, ale to jest żywioł.

Umacnianie wałów w Policach.
(fot. Krzysztof Cichomski)

W Policach przy mijance woda przerwała wał, przelewała się przez koronę.

- Wzmacniamy miejsce, robimy rękaw, na razie sytuacja jest pod kontrolą - mówi Iwona Sternal z gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

W Policach z koryta wystąpiła też Łarpia. Niegroźna na co dzień rzeczka nagle się rozrosła do zaskakujących rozmiarów. Zalała część domków działkowych. Woda zbliża się już do domów mieszkalnych. Trzy budynki są zagrożone.

Między Nowym Warpnem, konkretnie przepompownią a Podgrodziem żywioł również poradził sobie z usypanymi wałami. Zrobił wyrwę i woda zaczęła wdzierać się w głąb lądu.

- Strażacy i pracownicy urzędu miejskiego opanowali sytuację, uzupełniono wyrwę - przyznaje Władysław Kiraga, burmistrz Nowego Warpna. - Ale to miejsce wciąż jest bardzo newralgicznym punktem. Zalało domki letniskowe w Karsznie, łąki są pod wodą. Na szczęście woda nie przelała się przez drogę, miasto na półwyspie nie jest odcięte od lądu.

Edward Hładki, zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie przyznaje, że takich stanów wody w dolnej części Odry nie było od lat.

- W Gryfinie przekroczony jest stan alarmowy o ponad 40 cm - informuje Hładki. - Jeśli chodzi o Odrę, to cofka musiałaby się zbiec z obfitymi opadami w górze rzeki, wówczas stan mógłby się niebezpiecznie podnieść. W tej chwili zagrożenie dotyczy przede wszystkim Zalewu. Monitorujemy sytuacje, sprawdzamy stan wody co godzinę. Niestety, z prognoz wynika iż sztormowa pogoda i wiatr północny mają się utrzymać do jutra.

Szkody wyrządził też silny wiatr, który pozrywał linie energetyczne. Prądu nie ma w części Międzyzdrojów, w okolicach Kamienia Pomorskiego, pod Wolinem i Pyrzycami.

800 rodzin w okolicach Białogardu i ponad 400 w okolicach Kołobrzegu zostało odciętych od prądu.

- Mamy niewielkie przerwanie wału nad jeziorem Jamno. Ale na razie sytuacja jest opanowana - mówi Tomasz Płowens, szef Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. - Najgorzej jest na morzu. Falowanie jest potężne. Noc może być ciężka.

W Mielnie woda podchodziła dziś pod ulicę 1 Maja, obok hotelu Meduza. Tam zejście na plażę jest położone najniżej. Konstrukcja letniej zjeżdżalni stała w wodzie. Plaży nie było w ogóle. Bałtyk odbijał się od wydm.

W głębi lądu było nieco spokojniej. Szkody ograniczyły się do powalonych drzew, które pracowicie usuwali strażacy. W Drawsku kasztanowiec oparł się o budynek mieszkalny. Dwa duże drzewa zablokowały drogę wyjazdową do Złocieńca. W powiecie sławieńskim trzeba było m.in. wyciąć pień drzewa, które runęło w Mysłowicach na drogę Darłowo - Ustka oraz na trasę Warszkowo - Tychowo Sławieńskie. W Dziwnowie na poloneza spadł konar drzewa. Na szczęście chwilę wcześniej zdążyli z niego wyjść ludzie.

Z kolei przy drodze z Bobolina do Darłowa złamany konar niebezpiecznie wisiał nad jezdnią. Też trzeba go było usunąć. W okolicach Koszalina strażacy wycinali drzewa leżące m.in. na drodze z Polanowa do Nacławia. Policjanci natomiast musieli przejąć kontrolę nad ruchem drogowym na skrzyżowaniu ulic Morskiej z Bohaterów Warszawy w Koszalinie. Wiatr unieruchomił tu w samym szczycie sygnalizację świetlną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński