Obecnie 184 motorniczych w Tramwajach Szczecińskich ma umowę o pracę. Mimo to nadal można pomarzyć o stabilności. Przewoźnik szuka osób do pracy.
- Spółka jest w stanie zatrudnić na dziś około 30 motorniczych. Aktualnie prowadzimy dwa kursy na motorniczych - mówi Wojciech Jachim, rzecznik spółki Tramwaje Szczecińskie.
To 15 osób, które rozpoczęło kurs 4 grudnia ubiegłego roku i obecnie są w trakcie zajęć praktycznych. 29 stycznia rozpoczął się nowy kurs, w którym uczestniczy 14 osób. Trwają też egzaminy organizowane przez WORD dla 19 kursantów, którzy rozpoczęli kurs jeszcze 16 października ubiegłego roku.
- W tym roku zakładamy realizację jeszcze dwóch kursów. Rozpoczęcie kolejnego kursu planowane jest w kwietniu - dodaje przedstawiciel TS.
Droga do zostania motorniczym nie jest łatwa.
Kurs przygotowujący do egzaminu na kierowanie tramwajem to 77 godzin zajęć teoretycznych i 60 praktycznych (według grafików ustalanych indywidualnie). Nowi motorniczowie po zakończeniu kursu i zdaniu egzaminu oraz po odbyciu jazd z patronem (co przeważnie trwa 2-3 tygodnie) samodzielną pracę w ruchu liniowym podejmują po ok. 3-4 miesiącach od rozpoczęcia kursu.
- Decyzja dojrzewała we mnie kilka miesięcy. W mojej rodzinie są dwa pokolenia kolejarzy, więc zawsze darzyłem sympatią wszystko, co jeździ po torach - opowiada Krzysztof Saczuk, który właśnie skończył kolejny kurs motorniczego, organizowany przez Tramwaje Szczecińskie.
Wiadomo, że nie jest to praca dla każdego.
- To praca z wieloma obciążeniami, pod naporem stresu i z koniecznością dopasowania pod nią naszego życia. Braki kadrowe są tu jednak na tyle poważne, że należy spodziewać się regularnych podwyżek płac – mówi Anna Sudolska, ekspertka rynku pracy z Idea HR Group.
"Głos" zapytał, czy napływ nowych motorniczych pozwoli zwiększyć częstotliwość kursowania linii tramwajowych? Przypomnijmy, że od 9 października 2022 roku weszły w życie zmiany w komunikacji miejskiej. Rozkład jazdy został „odchudzony”. Podstawowa częstotliwość kursowania wynosi 15, zamiast wcześniejszych 12 minut.
- W miarę poprawiania się sytuacji kadrowej motorniczych będą możliwe zmiany w rozkładach jazdy, których zakres i czas wprowadzenia będą przedmiotem uzgodnień z organizatorem przewozów, czyli Zarządem Dróg i Transportu Miejskiego - odpowiada Wojciech Jachim.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?