Festiwal odbędzie się w dniach 25 maja - 1 czerwca.
W tegorocznym konkursie miało się znaleźć 12 przedstawień, ale w ostatniej chwili trzeba było zrezygnować z dwóch z nich, ponieważ festiwal Kontrapunkt nie otrzymał dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Festiwal bazuje na głównej dotacji z budżetu miasta, która wynosi 600 tys. zł. Festiwal ubiegał się o 350 tys. zł z MKiDN z programu Teatr i taniec i właśnie tych pieniędzy nie otrzymał. Nie wiadomo co z dwoma innymi programami, do których festiwal też aplikował, bo na razie nie ma rozstrzygnięć.
- Dla mnie to jest bardzo duże rozczarowanie, że minister nie przyznał dotacji. to jest rzecz bez precedensu. Nie przypominam sobie, żeby kiedyś się tak zdarzyło - mówi Krzysztof Soska, zastępca prezydenta ds. kultury. - Odwołujemy się od tej decyzji. W tym roku już nie uda się zwiększyć budżetu festiwalu, ale cały czas będziemy starać się o to, żeby festiwal trzymał wysoki poziom.
W związku z brakiem dotacji będzie o dwa spektakle mniej w głównym konkursie. Nie będzie także dnia berlińskiego, który zawsze był dużą atrakcją dla widzów.
- Układanie programu festiwalu staje się coraz trudniejsze, bo teatry mają duże wymagania finansowe - mówi Paweł Niczewski, przewodniczący Rady Artystycznej. - Te spektakle, które są na tak zwanej „czarnej liście”, domagają się nawet do 100 tys. zł. Czasami musimy rezygnować ze spektakli, o których marzymy.
Poznaliśmy już trzy pierwsze tytuły, które zobaczymy konkursie. Pierwszy to „Sienkiewicz Superstar” w reżyserii Anety Groszyńskiej Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzych, drugi to „Spójrz na mnie” w reżyserii Adama Ziajskiego Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Trzeci to „Birdie” w wykonaniu barcelończyków z Agrupación Señor Serrano. Pozostałe spektakle poznamy 26 kwietnia. Wtedy też zostanie uruchomiona internetowa sprzedaż biletów.
Wśród wydarzeń towarzyszących warto zwrócić uwagę na dwa spektakle, które będą bezpłatne. Pierwszy z nich to „Milczenie syren”, koncert w wykonaniu Magdaleny Cieleckiej i Michała Pepola. Drugi to „Czekamy na sygnał” Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Spektakl z nowymi aranżacjami klasycznych utworów polskiej muzyki rockowej w opracowaniu Tymona Tymańskiego, to opowieść o trudnym doświadczeniu pokoleniowym dzisiejszych pięćdziesięciolatków.
Ponadto będą dwie wystawy teatralne - „Faces” Katarzyny Kozyry oraz „Panoramiczny happening morski” – happening autorstwa Tadeusza Kantora.
Po raz 9. szczecińskie teatry zapraszają na Szczecińską Północ Teatrów z 25 na 26 kwietnia. A 1 czerwca będzie wielka parada.
Zobacz także: Manufaktura Szczecińska pełna skarbów związanych z miastem [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?