Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał śledztwa szczecińskiej prokuratury: ten człowiek przerzucał nielegalnych emigrantów

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
54-latek miał założyć i kierować zorganizowaną grupy przestępczą zajmującą się przerzutem nielegalnych imigrantów. Szczecin był jednym z miast przerzutowych. Tropy sprawy prowadzą na Bałkany.

Oskarżony to obywatel polski pochodzenia egipskiego. Na początku roku został zatrzymany w Bratysławie i trafił do aresztu w Szczecinie. Śledczy szacują, że na zachód Europy mogło przez jego grupę trafić nawet kilkaset osób, głównie Irakijczycy i Syryjczycy.

ZOBACZ TEŻ:

- Założył i kierował zorganizowaną grupy przestępczą zajmującą się przerzutem nielegalnych imigrantów. Ukrywał się przed organami ścigania. Był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania i w lutym 2020 roku został zatrzymany na terenie Słowacji. Śledztwo było prowadzone we współpracy z Morskim Odziałem Straży Granicznej w Gdańsku i Placówką Straży Granicznej w Szczecinie - wyjaśnia prokurator Ewa Bialik z Prokuratury Krajowej.

Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W toku postępowania prokurator ustalił, że grupa przestępcza od 2015 roku działała na terenie Grecji i Polski. W jej skład wchodzili obywatele polscy. Grupa wykorzystywała kanał przerzutowy z Grecji do Polski i dalej do krajów Europy Zachodniej i Skandynawii opierając się na regularnych połączeniach lotniczych i kolejowych. Kierujący grupą, najczęściej w Atenach, werbował nielegalnych imigrantów, którzy mieli za sobą przeprawę morską z Turcji do Grecji i chcieli finalnie wyjechać z Grecji do Europy Zachodniej. Imigranci, którzy byli w stanie opłacić wysokie koszty podróży, otrzymywali podrobione najczęściej dokumenty tożsamości oraz bilety lotnicze, a następnie z polskimi przewodnikami samolotami podróżowali do Polski. Na miejscu imigranci byli kierowani do „bezpiecznych” miejsc pobytu, gdzie oczekiwali na kolejny etap podróży albo bezpośrednio byli kierowani do pociągów udających się do Niemiec.

ZOBACZ TEŻ:

- Przez Turcję dostawali się do Grecji, a następnie samolotami czarterowymi przylatywali do różnych miast w Polsce. Z lotnisk kurierzy przewozili imigrantów pociągami w rejon zachodniej granicy Polski, m.in. do Szczecina, Świnoujścia i Kostrzyna nad Odrą. Stąd, zazwyczaj już samodzielnie, cudzoziemcy jechali do Niemiec i Szwecji - dodaje kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Cudzoziemcy musieli płacić organizatorom procederu po kilka tysięcy euro za nielegalny przerzut jednej osoby.
- Płatność następowała w dwóch równych ratach: pierwsza na początku podróży, druga po jej zakończeniu - dodaje prokurator.
Pozostali członkowie grupy zostali wyłapani wcześniej. Akt oskarżenia w ich sprawie skierowano w listopadzie 2019 r. Ich proces zmierza powoli do końca. Szef grupy stanie przed Sądem Okręgowym w Warszawie.

ZOBACZ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński