Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą się modlić za ofiary (zobacz film)

Maciej Janiak
Pielgrzymi rowerowi w drodze na Jasną Górę będą modlili się za ofiary tragedii w Alpach.
Pielgrzymi rowerowi w drodze na Jasną Górę będą modlili się za ofiary tragedii w Alpach. Tomasz Łój
W cieniu tragedii zachodniopomorskich pielgrzymów we Francji wyruszyła wczoraj XVI Szczecińska Rowerowa Pielgrzymka na Jasną Górę.

W kierunku Częstochowy pojechało ponad dwustu pątników.

Pielgrzymi jak oni

Od rana rozmawiali o tragedii, która dotknęła ofiary i rodziny poszkodowanych w wypadku polskiego autokaru w Alpach.

- Atmosfera jest inna niż co roku, bo wszyscy bardzo przezywamy tą tragedię - mówi Sebastian Świłpa, szef "rowerowej". - Też jesteśmy pielgrzymami, łączymy się w cierpieniu z ofiarami i ich bliskimi. Na całej trasie będziemy sie za nich modlić.

Wczoraj zanim rowerzyści dotarli do sanktuarium na osiedlu Słonecznym wspominali i i modlili się w intencji poszkodowanych pod pomnikiem Jana Pawła II na Jasnych Błoniach.

Dojadą w tydzień

Pielgrzymi na Jasnej górze będą w niedzielę. Tam o godz. 17 wezmą udział w uroczystej mszy świętej. Przed nimi Tydzień pedałowania ze średnią prędkością 18 km na godz.

- To najdłuższa rowerowa pielgrzymka w Polsce - wyjaśnia Świłpa.

Do Częstochowy jedzie 14 grup po kilkanaście osób. Mają ze sobą zapasowe dętki, płaszcze przeciwdeszczowe i prywatne intencje. Zbigniew Zięba jedzie po raz pierwszy, namówiła go żona, dla której to kolejny udział.

- Przy dojeździe złapaliśmy flaka - mówi pan Zbigniew. - Potem okazało się, ze zapasowa jest też dziurawa. - Daj Boże, żeby to było na szczęście. Na drogę kondycyjnie jesteśmy dobrze przygotowani, jeździmy w rajdach.

Drugi raz i z trójką znajomych z Dargomyśla jedzie Halina Różycka. Ma zapasowe dętki i narzędzia, ale liczy przede wszystkim na pomoc innych pielgrzymów.

- Są przygotowane do tego osoby i jak coś sie dzieje, to szybko zjeżdża sie na bok, oni podjeżdżają i w ułamku sekundy jest po problemie - uśmiecha sie pani Halina.
Pątnicy przyznają, że udział w rowerowej pielgrzymce to silne i niepowtarzalne przeżycie. W tym roku główną intencja jest jedność Kościoła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński