MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyautowana

Grzegorz Drążek, 4 sierpnia 2006 r.
Kamila Stopczyńska została zwolniona przez prezydenta Stargardu ze stanowiska dyrektora Stargardzkiego Centrum Kultury. Prezydent mówi o braku koncepcji zarządzania tą placówką po wybudowaniu sali widowiskowej SCK, a Kamila Stopczyńska, że to decyzja polityczna.

Była już dyrektor SCK o odwołaniu dowiedziała się na urlopie. Przedstawiciele magistratu twierdzą, że zawiadomienie chcieli przekazać ostatniego dnia pracy Kamili Stopczyńskiej przed jej planowanym urlopem. Ale, jak mówią, nie zastali dyrektor w pracy.

- Przecież są telefony, nikt tamtego dnia z urzędu miejskiego nie próbował nawet do mnie dzwonić - mówi Kamila Stopczyńska. - Później, w czasie urlopu i dodatkowo kiedy byłam na zwolnieniu lekarskim, dostarczono mi tę decyzję.

Kamila Stopczyńska nie zamierza występować na drogę sądową przeciwko prezydentowi Stargardu.

- Jeżeli prezydent podjął taką decyzję, to przyjmuję ją do wiadomości - mówi Kamila Stopczyńska. - Udowadnianie racji w sądzie nic by nie dało. Jak ktoś nie chce ze mną współpracować, trudno, nie będę się narzucała.

Polityczna decyzja?

Była już dyrektor SCK jest przewodniczącą stargardzkich struktur Socjaldemokracji Polskiej. Jej zdaniem, decyzja o odwołaniu jej ze stanowiska dyrektora Stargardzkiego Centrum Kultury była decyzją polityczną.

- Przygotowałam koncepcję zarządzania Stargardzkim Centrum Kultury, była to moja wizja - mówi Kamila Stopczyńska. - Najwidoczniej ktoś uznał, że to zła koncepcja. Ale czy może to być powód do odwołania? Niech każdy sam oceni. Najwidoczniej polityka wzięła tutaj górę.

Inaczej uważają przedstawiciele urzędu miejskiego.

Rozmawiali i nic

To wydział oświaty wystąpił o odwołanie dyrektor Stopczyńskiej. Prezydent Sławomir Pajor przychylił się do wniosku i odwołał Kamilę Stopczyńską.

- Decyzja w sprawie odwołania Kamili Stopczyńskiej wynikała z braku możliwości porozumienia się w kwestii działalności Stargardzkiego Centrum Kultury po oddaniu sali widowiskowo-kinowej - można przeczytać w specjalnym komunikacie magistratu wydanym po dostarczeniu Kamili Stopczyńskiej decyzji o jej odwołaniu.

- Niestety, składane koncepcje działania i regulamin organizacyjny instytucji przewidywały jedynie przerost zatrudnienia i ogromny wzrost kosztów funkcjonowania instytucji co w rażący sposób odbiegało od oczekiwań. Trwające blisko pół roku rozmowy i wymiana korespondencji nie przyniosły oczekiwanego, konstruktywnego efektu w postaci racjonalnej koncepcji funkcjonowania - w nowej formule - Stargardzkiego Centrum Kultury.

Nowe otwarcie

Koledzy partyjni Kamili Stopczyńskiej są przekonani, że to polityka odegrała w tej decyzji decydującą rolę.

- Prezydent, jeżeli nie chciał dalej współpracować z Kamilą Stopczyńską, mógł rozstać się z nią w całkiem innych okolicznościach - uważają przedstawiciele stargardzkiej SdPl. - Taka próba wręczenia decyzji tuż przed urlopem dyrektor tylko potwierdza, że o samą koncepcję działania placówki tutaj nie chodziło. Niebawem będzie zakończenie poważnej inwestycji, otwarta będzie sala widowiskowa SCK. I komuś najwidoczniej zależy, że w głównej roli wystąpił kto inny niż Kamila Stopczyńska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński