Ważny jest start

- Przedwczoraj dotarła do klubu informacja, że w nowym sezonie Chemik Police jednak wystąpi w rozgrywkach II ligi. Czy w związku z tym zmieniło się coś w przygotowaniach do sezonu?
- Większych zmian w przygotowaniach na razie nie ma. Na pewno dojdą nam sparingi. II liga stawia większe wymagania stąd też testować będziemy większą ilość klasowych zawodników. Te sparingi będą miernikiem przydatności piłkarzy.

- Czy wiadomo już coś na temat ubytków i potencjalnych wzmocnień zespołu?
- Na razie nie. W tej chwili jesteśmy w trakcie negocjacji i ustalania szczegółów z piłkarzami. Przyszły tydzień będzie tygodniem przetarcia, będziemy m.in. oceniać przydatność zawodników, którzy skończyli wiek juniora. Sprawdzimy także kilku piłkarzy młodszego pokolenia z zewnątrz. Sparingi, które zostaną rozegrane w Policach i w Trzebieży dadzą nam odpowiedź , którzy zawodnicy dołączą do zespołu a z którymi się pożegnamy. W tej chwili najważniejsze są ruchy Zarządu klubu w sprawie dopięcia budżetu, dlatego że zmieniają się wymagania, zmieniają się wyjazdy. Niektóre wyjazdy będą praktycznie jak w pierwszej lidze, chociażby wyjazd do Częstochowy.

- Jak wygląda układ meczów sparingowych?
- Na czwartek mamy zaplanowany w Płotach sparing z Flotą Świnoujście. Tydzień przed rozgrywkami zagramy z Pogonią Szczecin. Być może z tą drużyną zmierzymy się w lidze, w pierwszych kolejkach. Ponadto w planach jest rozegranie w sobotę, w niemieckim Torgelow, turnieju Pomerania Cup. W turnieju udział wezmą zespoły Arkonii, Świtu Szczecin, Energetyka Gryfino i kilka niemieckich zespołów. W planach są także mecze z Promieniem Żary, Energetykiem Gryfino i trzecioligową Ilanką Rzepin.

- Na początku przygotowań nic prawie nie jest pewne, nie znana jest forma zawodników ani kadra. Mimo to na chwilę obecną, na które miejsce stać zespół?
- Na pewno będę sobie stawiał za cel, abyśmy byli zespołem, który nie będzie musiał się troszczyć o byt w lidze. Planujemy być w górnej połowie tabeli, nie chcemy walczyć o życie pod koniec, dlatego bardzo waży jest start. Zatem już na początku rozgrywek być w dobrej dyspozycji. Już w poprzednim sezonie mieliśmy mały falstart na początku sezonu, dopiero później odbiliśmy od dołu tabeli.