MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Stargardzie grasują szajki młodocianych złodziei

Grzegorz Drążek [email protected]
Policjant prowadzi jednego z trójki nieletnich, ostatnio zatrzymanych za kradzież rozbójniczą. O losie 16-latka i jego kompanów zadecyduje sądrodzinny.
Policjant prowadzi jednego z trójki nieletnich, ostatnio zatrzymanych za kradzież rozbójniczą. O losie 16-latka i jego kompanów zadecyduje sądrodzinny. Policja
Policjanci równie często jak dorosłych, zatrzymują nieletnich sprawców czynów karalnych. Młodzi, będący na bakier z prawem, głównie kradną telefony komórkowe. Żeby je zdobyć, gotowi są kogoś pobić.

Po mieście grasują szajki młodocianych przestępców. Głównie zajmują się kradzieżami, a polowania urządzają najczęściej na telefony komórkowe. Jedna z takich grup została właśnie ujęta przez funkcjonariuszy zespół do spraw nieletnich Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. W ręce mundurowych wpadło trzech sprawców kradzieży rozbójniczej. Dwóch z nich ma szesnaście lat, a jeden to ledwie trzynastolatek.

- Do małoletniego chłopca grającego w piłkę na terenie parku Chrobrego podeszło trzech, wówczas nieznanych, młodych chłopców, którzy pod pretekstem, że chcą zadzwonić, uzyskali od niego telefon komórkowy - relacjonuje mł. asp. Łukasz Famulski ze stargardzkiej komendy policji. - Kiedy poszkodowany usiłował odzyskać telefon, kierowano wobec niego groźby użycia przemocy. Po tym wszyscy trzej sprawcy kradzieży, wartej kilkaset złotych komórki, oddalili się w nieznanym kierunku.

Stargardzcy policjanci szybko wpadli na trop sprawców. To doskonale im znani nieletni.

- Wobec najmłodszego z nich, za podobne czyny przeciwko mieniu, już wcześniej kierowano sprawy do sądu rodzinnego o demoralizację, jednak dotychczas nie podlegał odpowiedzialności karnej - informuje Łukasz Famulski. - Teraz sytuacja się zmieniła, bo tego czynu dokonał kilka godzin po swoich trzynastych urodzinach.

Ta granica wieku ma duże znaczenie, bo odpowiedzialność za czyny karalne jest właśnie po trzynastym roku życia.

- Zdarzają się sprawcy mający poniżej trzynastu lat, ale na szczęście są to incydentalne sytuacje i w różnych zdarzeniach dotyczą raczej tych samych osób - mówi Łukasz Famulski. - Sprawy nieletnich, którzy mają już trzynaście lat, trafiają do sądu rodzinnego i nieletnich.

Tak też będzie w przypadku wspomnianych trzech sprawców kradzieży rozbójniczej. Nie są oni jednak jedynymi nieletnimi w Stargardzie, którzy są na bakier z prawem. Rekordziści pod tym względem mają na koncie nawet po kilkadziesiąt różnych występków. To kradzieże na ulicy, włącznie z użyciem siły, kradzieże sklepowe, włamania do samochodów.

- Niejeden raz się zdarzało, że policjanci analizując jakąś sprawę ustalali, że sprawcami są właśnie nieletni - potwierdza Łukasz Famulski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński