Nieoficjalnie: bo Piskorski chwali Rosjan za zajęcie Krymu i podważa nasza politykę wschodnia.
Na godz. 15 Piskorski zwołał konferencję prasową. Wykład chce też zorganizować w inny miejscu.
Oto uzasadnienie Uniwersytetu Szczecińskiego, który odmówił organizowania wykładu.
"Decyzja o niewyrażeniu zgody na wygłoszenie wykładu przez dra Mateusza Piskorskiego pt. "Polska polityka wschodnia" została podjęta przez władze Wydziału Humanistycznego.
Odmowa argumentowana jest niedopełnieniem kwestii formalnych związanych z organizowaniem na Uniwersytecie Szczecińskim spotkań pozadydaktycznych. Przede wszystkim Koło Naukowe "Politolog" złożyło podanie o zgodę na udostępnienie sali w bardzo krótkim czasie poprzedzającym wydarzenie, niepozwalającym na wprowadzenie zmian w planie zajęć oraz zapewnienie wszelkich warunków bezpieczeństwa podczas organizowanego przedsięwzięcia. Podanie w sprawie spotkania zaplanowanego na środę 26 marca, zostało złożone w piątek 21 marca.
Organizacja wykładu dra Mateusza Piskorskiego nie została skonsultowana, ani zaopiniowana przez opiekuna naukowego koła, co jest wymagane przy realizacji wszelkich inicjatyw kół naukowych Wydziału Humanistycznego. Dodatkowo na negatywną decyzję wpłynął fakt, iż zaplanowane w godzinach zajęć dydaktycznych spotkanie nie wpisuje się w ramy programu żadnego z realizowanych w Instytucie Politologii i Europeistyki przedmiotów dydaktycznych.
Władze Wydziału Humanistycznego przyjęły zasadę, iż harmonogram wydarzeń organizowanych na wydziale, ustalany jest na każdy semestr przed jego rozpoczęciem. Ze względu na zatwierdzony przez Radę Wydziału program studiów, istnieje przede wszystkim zobowiązanie do jego realizacji, a zatem liczba godzin, w ramach których mogą odbywać się dodatkowe spotkania jest ograniczona. Każdy z instytutów przed rozpoczęciem semestru deklaruje, jakie spotkania odbędą się w ramach przyznanych instytutowi godzin. Spotkanie z drem Mateuszem Piskorskim nie zostało wówczas zaproponowane, co dodatkowo wpłynęło na brak zgody władz dziekańskich.
Władze wydziałowe w sytuacjach wyjątkowych dopuszczają udostępnienie sal wykładowych na organizację spotkań nie ujętych w harmonogramie, jednak w tej sytuacji zgoda nie mogła być wydana, ponieważ nie zostały dopełnione kwestie formalne (brak konsultacji z opiekunem oraz brak realizacji programu zajęć w ramach godzin dydaktycznych).
Uniwersytet Szczeciński realizuje swoją misję w duchu demokracji, dialogu i tolerancji oraz poszanowania godności ludzkiej, a przede wszystkim wolności badań naukowych i treści nauczania. Uczelnia jest przestrzenią do debaty i przedstawiania nawet kontrowersyjnych poglądów, gdzie w oparciu o akademickie zwyczaje i normy, konfrontowane ze sobą mogą być poglądy także w trudnych i problematycznych kwestiach. US kieruje się tolerancją dla wszelkich dopuszczonych prawem poglądów i jeśli spotkania odbywają się według konstytucyjnego porządku wolności słowa, nie ma powodu, by nie mogły się odbyć w murach uczelni. Priorytetem jednak jest realizacja zajęć dydaktycznych oraz przestrzeganie kwestii formalnych związanych z organizacją wszelkich przedsięwzięć uczelnianych.
Podania o udostępnienie sal wykładowych na organizację zajęć innych niż dydaktyczne, są opiniowane formułą "zgoda" lub "brak zgody". Ta sama procedura dotyczyła pisma przedłożonego przez Koło Naukowe "Politolog". Jeśli nadawca pisma zwróci się z wnioskiem o uzasadnienie decyzji, otrzyma je. W tym przypadku jednak taka prośba nie została przedstawiona."
Julia Poświatowska
rzeczniczka prasowa
Uniwersytetu Szczecińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?