Rozpoczęła się 46. edycja festiwalu Fama. W tym roku jej pełna nazwa to Fama Gaz-Terminal Sztuki. Podczas festiwalu odbędzie się ponad sto darmowych wydarzeń ze świata teatru, muzyki, czy literatury.
Trzy prawykonania właśnie w Świnoujściu
W tym roku na Festiwalu Fama Gaz-Terminal Sztuki trzy projekty będą wykonane po raz pierwszy. Dotyczy to następujących przedsięwzięć: „Andriej Wyszyński. Przemówienia sądowe”, „Opowieść o bezsennej nocy”, oraz „Wariacje Kolbergowskie”.
- Każdy z tych utworów już wzbudził duże zainteresowanie w świecie muzycznym. Po raz pierwszy zostaną odegrane właśnie w Świnoujściu - mówi Bogusław Bojczuk, organizator tegorocznej Famy.
Literacko o wyspach
Na festiwalu będą przenikać się różne dziedziny sztuki, od literatury, przez malarstwo po teatr i muzykę. Specjalnym punktem programu będą spotkania literackie, na których tematem staną się książki, które w swojej treści nawiązują do słowa „wyspy”.
- Podobieństwa do Świnoujścia są bardzo widoczne. Wybrane opowiadania też będą mówić o pewnej hermetyczności i tworzeniu własnego, wyspiarskiego świata - mówi Bogusław Bojczuk.
Podczas tych spotkań zostanie też podjęty problem nacjonalizmu, który zostanie zderzony ze Świnoujściem i bliskością tego miasta z granicą niemiecką.
- Nie są to rzeczy łatwe w odbiorze, kiedy się je kieruje do masowego odbiorcy. Zależy nam jednak, aby zmusić ludzi do myślenia - dodaje Bojczuk.
8 minut specjalnie dla pasażerów
Wydarzenia podczas tegorocznego festiwalu będą odbywać się w najróżniejszych punktach miasta. Będzie to m. in. hala na terenie Basenu Północnego, sala MDK-u, muszla koncertowa, plac Wolności, Jazz Club Scena, a także dworzec kolejowy i targowisko miejskie.
Ważnym punktem będzie „Sztuka w 8 minut”, czyli krótkie występy na promie „Bielik”, podczas których młodzi artyści będą próbować zainteresować swoją twórczością pasażerów.
- Bywało, że w muszli koncertowej muzycy rozpoczynali koncert do pustych ławek, a kończyli wśród takiego tłumu, że trudno było znaleźć choć jedno wolne miejsce - przypomina Bogusław Bojczuk.
Festiwal na stałe wpisał się w obraz Świnoujścia. Właśnie tu co roku profesjonalna kadra pedagogiczna stara się znaleźć najlepszych młodych artystów, którzy w przyszłości zawojują polską scenę.
- Dla artystów Świnoujście to zawsze była wyspa wolności. Po prostu tu zawsze można więcej - dodaje Bogusław Bojczuk.
Zobacz też:
Polecamy na gs24.pl:
- To warto zobaczyć w Szczecinie według Tripadvisora [TOP 10]
- Oddaj głos na kandydatki do tytułu Miss Lata 2016!
- Słoneczny weekend w Szczecinie. Odpoczywaliśmy na kąpieliskach [zdjęcia]
- Najdroższe mieszkania w Szczecinie. Cena za metr powala [zdjęcia]
- Najbardziej niebezpieczni przestępcy [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?