Tak ma wyglądać nowy Pomnik Ofiar Grudnia 1970 roku w Szczecinie. Zobacz zdjęcia

Spotkanie, w czasie którego zaprezentowana została koncepcja plastyczno-projektowa upamiętnienia ofiar grudniowej rewolty w 1970 r. w Szczecinie, zostało zorganizowane w Centrum Edukacyjnego IPN „Przystanek Historia”.

Pomnik miałby zastąpić Krzyż Męczeństwa Narodu Polskiego, który znajduje się na Cmentarzu Centralnym, w sąsiedztwie grobów większości Ofiar Grudnia 1970 r. Przymocowany do niego jest mniejszy krzyż, wykonany z katafalku, na którym stała trumna ks. Jerzego Popiełuszki. Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Szczecinie złożył wniosek do Biura Architekta Miasta Szczecin o wzniesienie pomnika upamiętniającego ofiary Grudnia'70.

Pomysł trafi też na sesję Rady Miasta Szczecin. Autorem koncepcji jest architekt Piotr Kudelski, który ma na swoim koncie pomnik "Chwała Lotnikom Polskim", wzniesiony na warszawskich Powązkach. Jedno jest pewne czasu jest niewiele.

- Jesteśmy zdeterminowani, żeby zdążyć z budową na 50. rocznicę wydarzeń - mówi dr Paweł Skubisz, dyrektor oddziału IPN w Szczecinie. - Koncepcja zakłada przebudowę całej alei, w której pochowane są ofiary tragicznych wydarzeń. Głównym elementem upamiętniającym jest sześcian w środku którego jest otwarta przestrzeń z płytami zawierającymi nazwiska osób, które zginęły na ulicach Szczecina. Elementem, który wchodzi w skład tego upamiętnienia jest również stalowy krzyż o wysokości 5,5 metra. U jego podnóża znajduje się róża wiatrów, nawiązująca do morskości Szczecina jako miasta portowego i stoczniowego.

Przypadająca w tym roku 50. rocznica rewolty grudniowej jest doskonałym momentem na przygotowanie nowego upamiętnienia, które z jednej strony nawiązywać będzie do idei spontanicznego dzieła szczecinian sprzed 21 lat, z drugiej zaś odmieni wygląd placu współczesną realizacją, zgodną z wytycznymi Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Za realizację upamiętnienia odpowiada Instytutu Pamięci Narodowej w porozumieniu i we współpracy ze Stowarzyszeniem Społecznym „Grudzień 70 – Styczeń 71”. Koszt budowy pomnika poniósłby IPN.

- Miejsce już dawno wymagało przebudowy i przystosowania do uroczystości. Bardzo jestem wdzięczny i cieszę z dobrej współpracy z IPN, który wsparł nasze wieloletnie starania o upiększenie tego miejsca - skomentował Juliusz Słowacki, prezes Stowarzyszenia Społecznego „Grudzień 70 – Styczeń 71”.