Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital przy Unii Lubelskiej wyznaczył pacjentce nowy termin operacji. Wcześniej zabieg odwołano

Bogna Skarul
Bogna Skarul
O sprawie odwołanej operacji Jolanty Sobeckiej pisaliśmy kilka dni temu. Dzisiaj szpital przy Unii Lubelskiej w Szczecinie wyznaczył nowy termin zabiegu
O sprawie odwołanej operacji Jolanty Sobeckiej pisaliśmy kilka dni temu. Dzisiaj szpital przy Unii Lubelskiej w Szczecinie wyznaczył nowy termin zabiegu archiwum
Jarosław Bogacz, syn Jolanty Sobeckiej, której szpital odwołał operację neurochirurgiczną jest przeszczęśliwy. Właśnie otrzymał wiadomość, że mamie wyznaczono nowy termin zabiegu. Jolanta Sobecka podda się operacji w pierwszych dniach stycznia przyszłego roku.

O sprawie odwołanej operacji Jolanty Sobeckiej pisaliśmy kilka dni temu. Napisał do nas Jarosław Bogacz syn Pani Jolanty. Pisał, że jego mama już od ponad dwóch lat cierpi na chorobę związaną z kręgosłupem i bardzo cierpi.

W czerwcu tego roku lekarze orzekli, że ratunkiem będzie operacja. Zabieg zaplanowano na 21 listopada. Na pięć dni przed terminem szpital odwołał zabieg, bo przekroczył przyznany przez NFZ limit. A NFZ - jak twierdził Jarosław Bogacz, nie widzi prawnych podstaw, aby ten limit zwiększyć.

SPRAWDŹ: Kobieta już od dwóch lat cierpi z bólu, a szpital odwołuje zaplanowaną operację, bo nie dostał pieniędzy z NFZ

Zapytaliśmy szpital o odwołany zabieg pani Jolanty Sobeckiej. W jego imieniu odpowiedź przesłał nam Konrad Jarosz, dyrektor szpitala przy ul. Unii Lubelskiej. Informuje w niej, że szpital "wstrzymał realizację świadczeń opieki zdrowotnej w trybie planowym" ponieważ "stwierdził przekroczenia limitu świadczeń finansowanych w ramach ryczałtu PSZ za okres I-X 2023 r.,". Wstrzymał planowane zabiegi także dlatego, że "nie ma pewności co do ostatecznej wysokości ryczałtu PSZ na cały rok 2023".

Dyrektor Jarosz napisał też, że "przeprowadzona analiza zrealizowanych w ramach ryczałtu PSZ świadczeń zdrowotnych w okresie od stycznia do końca października 2023 r. przez SPSK nr 1 PUM w Szczecinie, wykazała przekroczenie wartości ustalonego w umowie limitu o ponad 3,00% tj. na kwotę ponad 5.700.000,00 zł." i zaznaczył, że świadczenia zdrowotne ponad ustalony limit zostały sfinansowane w całości z własnych środków szpitala.

Dodał, że szpital wielokrotnie zwracał się do płatnika o zwiększenie przyznanego ryczałtu w zakresie neurochirurgii. "W odpowiedzi, pismem z dnia 27 październik 2023 roku dyrektor ZOWNFZ poinformował szpital, iż nie znajduje prawnych podstaw do zwiększenia wysokości ustalonego ryczałtu PSZ."

Dyrektor Jarosz zaznaczył także, że "szpital posiada możliwości kadrowe do dalszego leczenia pacjentów, natomiast z uwagi na zasady wynikające z dyscypliny finansów publicznych oraz braku podstawy prawnej dającej gwarancję finansowania, zaistniała konieczność podjęcia powyższej decyzji."

Kolejnego dnia otrzymaliśmy pismo od Małgorzaty Koszur, rzeczniczki prasowej Zachodniopomorskiego OW NFZ, w którym pisze, że "stwierdzenie braku podstaw prawnych, na które powołuje się dyrektor SPSK nr1 PUM w Szczecinie, dotyczyło dodatkowej kwoty 1,5 mln złotych, które ZOW NFZ miał przekazać na operacje robotyczne. Szpital wniósł do Funduszu o taką kwotę po zakupieniu robota z dotacji Ministerstwa Zdrowia. Jednocześnie dyrektor szpitala poinformował, że Minister Zdrowia nie uwzględnił robotycznych operacji neurochirurgicznych w wykazie świadczeń gwarantowanych".

Małgorzata Koszur dodała, że podstawą prawną, by Zachodniopomorski Oddział Wojewódzki NFZ przekazał na to dodatkowe pieniądze, jest wycena robotycznych świadczeń neurochirurgicznych po dopisaniu ich przez Ministerstwo Zdrowia do wykazu świadczeń gwarantowanych i że Fundusz popiera i rekomenduje wszelkie działania związane z rozwojem bazy sprzętowej oraz podnoszeniem jakości udzielanych świadczeń, niemniej dysponuje środkami publicznymi i ma obowiązek przestrzegać prawa.

- Stwierdzenie braku podstaw prawnych w piśmie wystosowanym przez ZOW NFZ do szpitala, w żadnej mierze nie odnosi się do jakichkolwiek świadczeń udzielanych pacjentom! - podkreślała w swoim piśmie rzeczniczka prasowa. - Zachodniopomorski Oddział NFZ finansuje wszystkie wykonane i prawidłowo sprawozdane świadczenia opieki zdrowotnej, w tym nadwykonania.

Stwierdziła także, że szpital nie poinformował Funduszu o jakichkolwiek zakłóceniach w wykonywaniu planowanych zabiegów w Klinice Neurochirurgii.

- Nie otrzymaliśmy też informacji, iż brak podstaw prawnych na przekazanie szpitalowi dodatkowych 1,5 mln złotych, odbije się na pacjentach, że zostaną oni wykreśleni z zaplanowanych operacji - informowała Małgorzata Koszur i dodała. - Neurochirurgia finansowana jest ryczałtem, którego kwota jest aktualizowana na podstawie liczby wykonanych już świadczeń. W przypadku PSK1 kwota ryczałtu na okres rozliczeniowy od 1 stycznia do 31 grudnia 2023r. została ustalona na podstawie realizacji świadczeń w roku 2022, z uwzględnieniem znacznej części nadlimitów. Dodatkowo w lipcu br. ryczałt został dodatkowo zwiększony o nadwykonania wypracowane w pierwszym kwartale 2023r.

- Nie ma żadnych przyczyn po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia, by zaplanowane operacje były odwoływane - podkreślała przedstawicielka Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

W czwartek (23 listopada) rano, syn Jolanty Sobeckiej, Jarosław Bogacz otrzymał ze szpitala przy Unii Lubelskiej informację o nowym terminie wyznaczonego zabiegu neurochirurgicznego.

- Jestem przeszczęśliwy - napisał do nas. - Udało się. Mama będzie miała zabieg!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński