Wczoraj odbyła się prezentacja projektu. Firma przedstawiła 4 warianty rozwiązań komunikacyjnych i urbanistycznych. Jeden z nich wydał się projektantom najrozsądniejszy. Jego wstępny koszt, to ponad 18 milionów złotych.
Będą objeżdżać centrum
Zakłada on stworzenie na placu Wolności, a także na odcinku ulicy Piłsudskiego (do skrzyżowania z Piastowską), na placu Słowiańskim oraz placu Kościelnym i odcinku Monte Cassino (od Armii Krajowej do Bohaterów Września) strefy tylko dla pieszych.
- Ruch samochodowy puszczony byłby obwodnicą śródmieścia, która przebiegałaby ulicami Wybrzeże Władysława IV, Marynarzy, Konstytucji 3 Maja, Dąbrowskiego, Piastowską i Chobrego - mówi Barbara Michalska, inżynier miasta. - Dzięki temu powstałoby prawdziwe śródmieście. Takie, jak w miastach niemieckich i wielu polskich.
Na części ulic nowego śródmieścia (Armii Krajowej, Bohaterów Września (do Bolesława Chrobrego), odcinek Monte Cassino (od Bohaterów Września do Piastowskiej) ruch samochodowych dopuszczony byłby tylko dla mieszkańców tych stref oraz handlowców, którzy prowadzą tam działalność i muszą dowieźć towar.
Zaczynają przebudowywać
Całość projektu wyceniona jest na 18 milionów złotych. Koncepcja zakłada wykonanie projektu do 2012 roku.
- W tym roku ruszamy już z przebudową ulicy Wybrzeże Władysława IV - mówi Barbara Michalska. - Złożyliśmy taki harmonogram do marszałka, który obiecał dofinansować inwestycję w wysokości około 30 procent.
Przebudowy wymagałaby też ulica Piastowska.
- Na razie jest za wąska, aby puścić tak duży ruch - mówią projektanci. - Musiałaby zostać przebudowana. W pierwszej kolejności trzeba by tez postawić w tym miejscu zakaz parkowania. Obecnie części jezdni jest zajęta przez stojące tam samochody.
Podziemny parking
Głównym punktem koncepcji jest też budowa nowych parkingów. W śródmieściu, według koncepcji, wytyczono 4 miejsca pod budowę piętrowych parkingów, a także jeden podziemny.
- Mógłby powstać pod placem Wolności - mówią projektanci. - Mieściłby około 184 samochodów. Parkowanie byłoby czasowe, więc średnio przyjmuje się że w sezonie letnim dziennie mogłoby tam stawać ponad 500 samochodów.
Koszt jego budowy, to około 6 milionów złotych.
Radny Marcin Mireński, obecny na spotkaniu pytał czy miasto stać na taką inwestycję.
- Nie zakładamy, że wszystkie koszta poniósł by budżet Świnoujścia - mówi Andrzej Szczodry, wiceprezydent miasta. - Są przecież prywatni inwestorzy. Może będą chcieli zrealizować taką inwestycję.
- Albo partycypować w kosztach w ramach polityki parkingowej - dodaje Barbara Michalska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?