Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Politycy PiS o krachu w komunikacji i dymisji szefa "Tramwajów Szczecińskich"

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Z powodu braku motorniczych mocno ograniczono kursowanie tramwajów linii "8" i "11". Sprawa wywołała ogromne emocje wśród mieszkańców.
Z powodu braku motorniczych mocno ograniczono kursowanie tramwajów linii "8" i "11". Sprawa wywołała ogromne emocje wśród mieszkańców. Marek Jaszczyński
Spotkanie odbyło się przed szczecińskim magistratem i dotyczyło bieżącej sytuacji w mieście.

- Niektórzy szefowie spółek komunikacyjnych nie zdają sobie sprawy, że w tej chwili w Polsce jest rynek pracownika. To nie jest rynek pracodawcy, tak jak było kilkanaście lat temu - uważa Artur Szałabawka, poseł PiS. - To jest rynek pracownika i trzeba z wielkim szacunkiem podchodzić do wszystkich pracowników, którzy ciężko pracują. Są na pierwszej linii, jeśli chodzi o komunikację miejską, muszą się zmagać też z różnymi nastrojami społecznymi. Są to ludzie przemęczeni, do których należy podchodzić z ogromnym szacunkiem.

Poseł domaga się odwołania Krystiana Wawrzyniaka, prezesa "Tramwajów Szczecińskich".

- W ramach interwencji poselskiej zwróciłem się z apelem do pana prezydenta, żeby osobiście przejrzał swoje kadry zarządzające spółkami, żeby mocno zastanowił się nad tym, jak komunikacja miejska ma funkcjonować, bo ona musi funkcjonować lepiej - mówił Artur Szałabawka, poseł PiS. - Apeluję do pana prezydenta Krzystka dla dobra miasta i dla uspokojenia tej sytuacji, żeby dokonał dymisji prezesa TS. Uważam, że to poprawiłoby atmosferę wśród ciężko pracujących motorniczych, a po drugie pokazałoby dobrą wolę prezydenta i wsłuchanie się w głosy mieszkańców.

O festiwalu "dobrego samopoczucia" prezesów spółek mówi Krzysztof Romianowski, radny PiS.

- Prezes ze SPAD chwalił się, że ma wykonanie planu blisko 100 procent, drugi prezes z SPAK również tak samo, prezes szczecińskich tramwajów 96 procent. Wszyscy się chwalą dobrymi wskaźnikami, tylko my zadaliśmy jako Prawo i Sprawiedliwość pytanie: jak do tego podchodzą mieszkańcy, którzy muszą czekać na autobusy, muszą czekać na tramwaje na Prawobrzeżu? Autobusy już są tak mocno okrojone, że mieszkańcy Żydowiec, Klucza, Załomia czy osiedla Kasztanowego mają problem, żeby dojechać na Bukowe, Zdrojów czy na osiedle Słoneczne. Mieszkańcy nie odczuwają wykonania 100 procent planu, bo nie ma autobusu. Wszystko w komunikacji miejskiej w Szczecinie się sypie - komentuje radny Romianowski. - Od 16 września mieszkańcy Prawobrzeża mają duży problem, żeby w weekend dojechać na Cmentarz Centralny i odwiedzić groby bliskich, bo po prostu ósemka nie jeździ.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński