Bezterminowy strajk ma rozpocząć się 10 października. Związki Zawodowe zdecydowały się na ten krok, po braku porozumienia w sprawie podwyżki wynagrodzeń dla pracowników zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego, a konkretnie w wyniku braku zgody Urzędów Marszałkowskich na sfinansowanie tej podwyżki. W opinii marszałka Olgierda Geblewicza, spółka Polregio posiada dużo możliwości operacyjnych, by w granicach wyznaczonych umową z samorządem regulować wysokość wynagrodzeń, jak również liczbę zatrudnionych.
Politycy PiS skomentowali stanowisko marszałka.
- To niekompetencja, nonszalancja oraz brak dbałości o mieszkańców województwa zachodniopomorskiego pana marszałka Olgierda Geblewicza - uważa Leszek Dobrzyński, poseł PiS. - Strajk bezterminowy może sparaliżować życie wielu mieszkańców województwa zachodniopomorskiego. Wedle tych informacji, które do nas docierają, mamy sytuację taką, że w większości województw związkowcy z Polregio doszli do porozumienia z władzami samorządowymi województw, jedynie w województwie warmińsko-mazurskim, a także w województwie zachodniopomorskim do takiego porozumienia nie doszło.
Według Artura Szałabawki posła PiS, to niebezpieczne zachowanie i chodzi o grę polityczną.
- Czy przypadkiem nie chodzi też o to, że można upiec dwie pieczenie, po pierwsze doprowadzić do konfliktu i złych nastrojów społecznych przed wyborami i zrzucić winę na Prawo i Sprawiedliwość, bo jest to możliwe, bo to są kłamcy i oni potrafią wszystkie fakty przeinaczyć o 180 stopni. I swoją porażkę mogą przedstawić jako nieprawidłowości ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Czy przypadkiem nie jest to celowe działanie, a tak możemy wnioskować z pisma, które przygotował pan marszałek Geblewicz, analizujący, czy nie należy powołać spółki przewozowej w urzędzie marszałkowskim?
Zdaniem radnych Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego konieczne jest zwołanie sesji.
- Uważamy, że pan marszałek powinien rozwiązać problem. Niech nie próbuje uciekać i fundować mieszkańcom naszego województwa kłopoty. Przewodnicząca sejmiku pani Teresa Kalina, która kandyduje z listy PO, powinna po prostu zwołać sesję sejmiku. Przede wszystkim wyjaśnić radnym, dlaczego marszałek chce doprowadzić do konfliktu społecznego? Czy mają problem, żeby wesprzeć maszynistów? - pyta Maciej Kopeć, radny wojewódzki z PiS.
- Pan marszałek uważa, że to nie jest jego problem. 14 innych marszałków uważało zupełnie inaczej. Marszałek Geblewicz, zamiast zakasać rękawy i wziąć się do roboty, tymczasem próbuje zafundować województwu zachodniopomorskiemu paraliż na kolei. Przypominam, że z Przewozów Regionalnych korzysta bardzo wielu mieszkańców Zachodniopomorskiego. Pan marszałek chce zafundować mieszkańcom horror, żeby nie mieli jak wrócić do domu. Przypominam, że województwo zachodniopomorskie ma podpisaną długoterminową umowę z Polregio. , W której wyniku Polregio świadczy usługi, obsługuje tabor marszałkowski. Przypominam też, że państwo również dotuje ten tabor - mówi Rafał Niburski, radny wojewódzki z PiS.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?