MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pałac w Karsznie - artystyczne miejsce spotkań. Będą tu również śluby

Piotr Jasina
Tak pałac prezentuje się w jesiennej odsłonie.
Tak pałac prezentuje się w jesiennej odsłonie.
Pałac od lat jest miejscem spotkań, plenerów artystycznych. Malarze, rzeźbiarze a także muzycy chętnie tu przyjeżdżają. Te funkcje zachowa.

Trochę historii

Trochę historii

Karszno (do 1945 r. Alberechtsdorf) dzisiaj jest częścią Nowego Warpna, ale było oddzielną miejscowością i należało do jednych z najstarszych wsi w północnej części Pomorza Zachodniego. To tu stoi pałac. W 1800 r. majątek wykupił Friedrich von Enckevort bratanek Gotthilfa Christiana. W 1905 r. właścicielką Karszna była Klara von Enckevort. W jej rękach majątek pozostawał jeszcze w latach 20-tych. W 1939 r. jako kolejny właściciel wymieniony jest Hans von Enckevort. W roku 1975 Karszno zostało włączone do Nowego Warpna.

- Przygotowujemy przetarg na wykonanie projektu modernizacji pałacu w Karsznie - mówi Władysław Kiraga, burmistrz Nowego Warpna. - Mamy wiele planów wykorzystania obiektu. Chcemy tu stworzyć pałac ślubów. Myślimy o sali konferencyjnej, zapleczu socjalnym budynku, galerii.

Na trwałe do kalendarza imprez kulturalnych wpisał się Międzynarodowy Plener Malarski - Strefa Sztuki - Drogowskazy Sztuki Nowego Warpna.

Gmina chętnie zaprasza artystów właśnie do pałacu. Obiekt przeobraża się w centrum sztuki. Artyści przyjeżdżają tu chętnie, klimat Nowego Warpna, pałacyku nad jeziorem pobudza ich twórczą wenę.

Wiele dzieł poprzednich plenerów, rzeźb zdobi przypałacowy ogród, w którym chętnie oddają się swojej artystycznej pasji.

- Będziemy tę tradycje kultywować - mówi burmistrz. - To jest bowiem wymarzone miejsce dla sztuki prze duże "S". Projekt modernizacji ma powstać do końca roku.

Na początku 2014 r. gmina ogłosi przetarg na wykonawcę i projekt budowlany.

- W budżecie gminy zaplanowaliśmy na ten cel 5 mln zł - dodaje. - Będziemy zabiegać też o fundusze unijne. Przed wakacjami prace powinny ruszyć.

Pałac stoi nad brzegiem Jeziora Nowowarpieńskiego. Został wybudowany w stylu neorenesansu francuskiego. Wokół rezydencji rozciąga się zabytkowy park. Główna część parku znajduje się poza ogrodzeniem, jakie pozostało po Straży Granicznej - miała tu swoją siedzibę.

W otoczeniu budowli rosną wiekowe drzewa - dęby i buki. Pałac powstał w roku 1898 za czasów Albrechta von Enckevort. Po II Wojnie Światowej w pałacu zagościli żołnierze Wojsk Ochrony Pogranicza. Od tego momentu stał się jednym z elementów gęstej sieci strażnic zachodniej granicy PRL. Po przemianach ustrojowych, pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku i likwidacji WOP-u, gospodarzem obiektu został Pomorski Oddział Straży Granicznej w Szczecinie.

W 2008 roku POSG opuścił obiekt. Burmistrz część pomieszczeń po modernizacji chce udostępnić też Niezależnemu Europejskiemu Stowarzyszeniu Twórców-ART. Poddasze ma stać się galerią, miejscem wystaw. W pałacu nad jeziorem odbywać się też mają cykliczne zajęcia artystyczne dla dzieci i młodzieży, prowadzone przez artystów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński