Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nitras bierze w obronę Piotra Krzystka

ika
Sławomir Nitras, szef szczecińskiej PO, po raz pierwszy zabrał głos w sprawie afery mieszkaniowej.
Sławomir Nitras, szef szczecińskiej PO, po raz pierwszy zabrał głos w sprawie afery mieszkaniowej.
Piotr Krzystek został zaszczuty, ale i tak zachował się z klasą - twierdzi Sławomir Nitras, szef szczecińskiej Platformy.

- Piotr Krzystek został zaszczuty. Zmuszony do oddania 150 tysięcy złotych. Co jeszcze ma oddać? Goły ma zostać? Ma wyprowadzić dzieci na ulicę? - krzyczał wczoraj na konferencji prasowej Sławomir Nitras, szef Platformy Obywatelskiej w Szczecinie.

Po trzech tygodniach, po raz pierwszy oficjalnie Nitras zabrał głos w sprawie afery mieszkaniowej. Centralne Biuro Antykorupcyjne w swoim raporcie zasugerowało, że rada miasta powinna domagać się zwrotu mieszkania, które otrzymał bez kolejki Piotr Krzystek. Prezydent wykupił lokal warty 180 tysięcy za 32 tys. zł. W poniedziałek zadeklarował zwrot różnicy.

- Piotr Krzystek nie jest przestępcą, który ma naprawić krzywdy - zapewniał Nitras. - To, co zrobili Małgorzata Jacyna-Witt, Grzegorz Napieralski, Bartosz Arłukowicz, to hańba! Krzystek został zaszczuty przez policję polityczną, która wykorzystując sytuację zrobiła z niego łobuza i złodzieja.

Zdaniem Nitrasa, prezydent zachował się z klasą. Chce oddać pieniądze, choć wcale nie musi tego robić. Jednak każdy gest jaki zrobi, może być odebrany jako przyznanie się do winy.

- Osoby, które ośmielają się hańbić prezydenta Krzystka same nie mają czystych rąk - przekonywał Sławomir Nitras. - Napieralski, Arłukowicz. Ich formacje polityczne nie maja czystych rąk. To politycy SLD mają wyroki za wyłudzanie mieszkań. Nie politycy Platformy.

Szczecińska aferą mieszkaniową zainteresowały się najwyższe władze partii. Prezydent Krzystek tłumaczył się Grzegorzowi Schetynie, sekretarzowi PO, jak zamierza wybrnąć z trudnej sytuacji. Władze powiatowe i regionalne jeszcze nie uzgodniły stanowiska.

- Suma błędów popełnionych przez liderów partii spowodowała, że powstało wrażenie braku jedności w Platformie - przyznaje lider PO w Szczecinie. - Mamy pewne poczucie destabilizacji.

Jego zdaniem partie poznaje się po tym, jak sobie radzą z kłopotami. Różnica zdań jest jednak zasadnicza. Senator Platformy Krzysztof Zaremba w publicznym radiu oświadczył, że wszyscy członkowie PO powinni rozważyć, co zrobią z mieszkaniami, które otrzymali z puli prezydenta Szczecina. Dotyczy to m.in. członka zarządu województwa Witolda Jabłońskiego i radnego Szczecina Jerzego Sieńki. Nitras twierdzi, że nie ma sprawy Jabłońskiego i Sieńki, bo na przyznanie im lokali zgodziła się rada miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński