O apelu radnych klubu PiS pisaliśmy we wczorajszym "Głosie Szczecińskim". Przypomnijmy, że w specjalnym piśmie do prezydenta Szczecina Piotra Krzystka zwrócili się z prośbą o usunięcie z tzw. przestrzeni publicznej trzech pomników: "Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Sowieckich" oraz "Uczestników Wojny Ojczyźnianej" (oba znajdują się na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie) a także pomnika "Poległym w walce o wyzwolenie Dąbia" stojącym przy ul. Emilii Gierczak.
- W trybie pilnym należy zlikwidować wszystkie komunistyczne symbole - twierdzi Leszek Duklanowski. - W czasie, kiedy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, a rosyjscy żołdacy mordują niewinnych ludzi, nie czcijmy braterstwa broni, którego przecież nigdy nie było. Rosja nie jest przyjacielem. To wróg. Od zawsze. Dlatego nie ma miejsca w Szczecinie na pamiątki po ich obecności.
Zdaniem radnych PiS pomniki, których usunięcia się domagają są symbolami zbrodniczego systemu. Ich istnienie, to hańba i przejaw zakłamania.
- Dlatego liczymy, że nasz apel poprą inni nasi koledzy z Rady Miasta i uchwała zostanie przegłosowana ponad podziałami - mówiła przed sesją radna Agnieszka Kurzawa.
Ale wniosek radnych w sprawie wprowadzenia do porządku obrad uchwały dotyczącej posowieckich pomników nie uzyskał większości. Poza tym, jak stwierdziła przewodnicząca Rady Miasta, nie spełniał wymogów formalnych i co najważniejsze, problem, który porusza, wychodzi poza kompetencje RM.
Chodzi o ustawę dekomunizacyjną o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki. Nie obejmuje ona monumentów znajdujących się na cmentarzach albo innych miejscach spoczynku. Kwatery i cmentarze wojenne są pod jurysdykcją wojewody - utrzymywane są z budżetu Państwa. Chroni je umowa międzynarodowa podpisana pomiędzy Polską a Rosją.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?