Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na ul. Potulickiej budowlańcy znowu pracują. Otrzymali część należnej wypłaty

Piotr Jasina
Pracownicy spółki Ekogama porozumieli się z władzami firmy.
Pracownicy spółki Ekogama porozumieli się z władzami firmy. Sebastian Wołosz
Artur Kowalski, brygadzista z Ekogamy potwierdził, że znowu pracują, bo otrzymali część należnych pieniędzy.

Grzegorz Galiński, prezes spółki wyjaśnia, że pracownicy dostali część pieniędzy za miniony miesiąc a teraz otrzymują na bieżąco dniówki.

- Pracownicy na taką propozycję przystali - dodaje prezes. - Pozostałą kwotę wynagrodzeń wypłacę jak tylko otrzymam przelew do głównego wykonawcy, firmy Energopol.

Chodzi o kwotę ponad 200 tys. zł za wykonane prace. Energopol wstrzymał przelew do momentu, kiedy otrzyma gwarancję należytego wykonania umowy. Prezes Ekogamy wyjaśnił, że już porozumiał się w tej sprawie z głównym wykonawcą i w tym tygodniu przedłoży wymagane zabezpieczenia.

Chodzi o gwarancje bankowe albo ubezpieczeniowe.

Inwestycja obejmuje przebudowę kilometra ulicy Potulickiej od skrzyżowania z ulicą Narutowicza (łącznie ze skrzyżowaniem) do końca pasa drogowego ulicy Potulickiej wraz z pętlą tramwajową oraz infrastrukturą techniczną, a także przebudowę ulicy Narutowicza (ok. 300 metrów) od ulicy Potulickiej do ulicy 3 Maja (razem ze skrzyżowaniem). Będzie nowa nawierzchnia, torowiska tramwajowe, sieć elektrotrakcyjna.

W rejonie skrzyżowania ul. Potulickiej i Narutowicza (po stronie południowej) zostaną przebudowane mury ceglane, co poprawi widoczność na skrzyżowaniu oraz poprawi warunki ruchu pieszych.

Inwestycja kosztuje 36,3 miliona złotych. Wysokość dofinansowania z funduszy unijnych: 18 mln złotych.
Prace generalny wykonawca Energopol ma zakończyć do końca września przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński