Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy: Orlik obok skateparku

Grzegorz Drążek
Budowany skatepark powstaje w takim miejscu placu, że dwa boiska Orlika nie zmieściłyby się obok siebie. Musiałby zostać zlikwidowany parking strzeżony przy MDK, od ulicy Portowej.
Budowany skatepark powstaje w takim miejscu placu, że dwa boiska Orlika nie zmieściłyby się obok siebie. Musiałby zostać zlikwidowany parking strzeżony przy MDK, od ulicy Portowej. Grzegorz Drążek
Plac przy amfiteatrze to zdaniem mieszkańców świetne miejsce na Orlika. Mógłby powstać obok budowanego właśnie skateparku.

Prezydent Stargardu planuje na przyszły rok budowę w mieście kompleksu boisk, w ramach rządowego programu "Moje boisko - Orlik 2012". Część radnych chce, by powstał w tym roku. Na to jednak potrzebna jest zgoda rady miejskiej. Głosowanie w tej sprawie ma być 31 marca.

Chcą w centrum

Niezależnie, w jakim terminie boiska powstaną, trwa dyskusja o ich lokalizacji. Wśród propozycji pada teren przy Szkole Podstawowej nr 7 na placu Majdanek. Tam jednak Orlik raczej nie powstanie, bo niedawno doprowadzono do porządku płytę obecnego boiska. Jest teraz w niezłym stanie i szkoda ją likwidować. Miejscy urzędnicy bardziej stawiają na osiedle Lotnisko-Kluczewo. Ta propozycja nie wszystkim się jednak podoba. Jak mówią stargardzianie, pierwszy miejski Orlik powinien być bliżej centrum.

Podpytaliśmy mieszkańców Stargardu, gdzie widzieliby kompleks boisk do piłki nożnej, koszykówki i siatkówki. Stargardzianie wskazali na plac przy ulicy Struga, między Młodzieżowym Domem Kultury a amfiteatrem. Stargardzianie uważają, że mógłby tam powstać cały kompleks sportowo-rekreacyjny dla młodzieży. W tym rejonie miasta właśnie budowany jest nowy skatepark, obok jest już plac zabaw dla dzieci, kawałek terenu wykorzystywany jest też do jazdy kartingami.

Ładniej i bezpieczniej

Mimo to, urzędnicy nie wzięli pod uwagę tego miejsca planując lokalizację Orlika.
- Już planując skatepark pojawiły się wątpliwości wojewódzkiego konserwatora zabytków, bo to rejon historycznych fortyfikacji - mówi Rafał Zając, wiceprezydent Stargardu. - Wtedy nasze plany udało się zrealizować, ale w związku z tamtymi wątpliwościami nie planowaliśmy kolejnych tego typu obiektów w tym miejscu.
Wiceprezydent zaznacza jednak, że kwestia lokalizacji orlika nie jest jeszcze przesądzona.

- Możemy wystąpić do wojewódzkiego konserwatora zabytków i zapytać, co na ten temat sądzi - mówi Rafał Zając.

Stargardzianie przypominają, że przy budynku MDK od lat młodzież gra w piłkę. Boisko nie jest wprawdzie profesjonalnie przygotowane, ale bramki tam stoją i młodzi ludzie przychodzą pograć w nogę. Dzięki Orlikowi, który ma dwa ogrodzone i oświetlone boiska, teren ten zostałby doprowadzony do porządku. A osoba, która nadzorowałaby Orlika, miałaby też oko na wydarzenia na skateparku i placu zabaw. To zmniejszyłoby obawy, że wandale zniszczą urządzenia, jak to było w przypadku poprzedniego skateparku w tym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński