Rafał Zając: Stargardzianie mają satysfakcję z życia w naszym mieście

Razem z moimi współpracownikami przepracowaliśmy kończącą się kadencję naprawdę efektywnie. Cały wysiłek włożyliśmy w osiągnięcie przez stargardzian jak największej satysfakcji z życia w tym mieście. Stargard w ciągu ostatnich lat przeszedł wielką metamorfozę w sferze infrastrukturalnej i gospodarczej. Mamy jednak znacznie większe możliwości.

W ciągu najbliższych pięciu lat czeka nas podniesienie jakości życia w naszym mieście do poziomu, który jest osiągany w metropoliach. Jednocześnie w Stargardzie nie będzie uciążliwości, jakie spotykają mieszkańców dużych miast. Przygotowaliśmy wiele projektów, które albo już się rozpoczęły, albo niebawem się zaczną. Trzeba je realizować w sposób umiejętny, wykorzystując doświadczenie. Mam odwagę do podejmowania wyzwań, która w dużej mierze pochodzi ze wsparcia mieszkańców.

Również dlatego chcę nadal prowadzić Stargard w dobrym kierunku. Kolejne dobrze płatne miejsca pracy to pewnik, dzięki wciąż rozwijanej sferze gospodarczej i następnym inwestorom.

Wiem, jak wprowadzić więcej komfortu w przestrzeni miejskiej, czyli nasze nowe zielone centrum miasta z ul. Wyszyńskiego i placem Wolności. Na każdym osiedlu mają pojawić się parki i miejsca rekreacyjne. Ogromny wysiłek włożymy też w remonty wszystkich dróg i chodników oraz kontynuację rozbudowy obwodnicy północnej.

Przed nami nowe otwarcie Rynku Staromiejskiego, ale również kolejne obiekty kulturalne i sportowe. Wymienić można salę koncertową na 1000 miejsc, stadion piłkarski Błękitnych spełniający wymogi I ligi wraz z kompleksem boisk treningowych i modernizację obiektu Kluczevii z nową, sztuczną murawą oraz z zapleczem. Po pracy każdy z nas chce mieć możliwość realizowania swoich pasji i spędzania dobrego czasu z rodziną i przyjaciółmi. W tym właśnie kierunku chcę zmierzać razem mieszkańcami i moimi współpracownikami dla Stargardu większych możliwości.