Konferencja o dronach w Szczecinie. To technologia nie tylko wojskowa: Ratują życie, niosą śmierć. ZDJĘCIA

- Konferencja była zaplanowała w zeszłym roku i tak do końca po tych wydarzeniach, które rozpoczęły się w lutym na Ukrainie nie wiedzieliśmy, czy się uda ją zrealizować, ale na szczęście wszystko się udało - mówił kmdr por. rez. Artur Bilski - prezes Nobilis Media, organizator spotkania.

Wśród gości spotkania byli zachodniopomorscy parlamentarzyści, a wśród uczestników spotkania byli fachowcy. Jednym z prelegentów był pułkownik Tomasz Borowczyk, dowódca 14 Zachodniopomorskiej Brygady WOT. Przedstawił wykorzystanie BSP przez WOT do wspierania zarządzania sytuacją kryzysową zagrożenia dla infrastruktury krytycznej.

- Konstrukcje, które powstają, są tak zwanymi konstrukcjami wielośrodowiskowymi, a więc drony już nie tylko latają, one jeżdżą, pływają, dokonują obserwacji ze wszystkich możliwych perspektyw. Jednocześnie mogą też stanowić zagrożenie, bezpilotowe środki powietrzne mają rozpiętość od kilku centymetrów do kilku metrów i są w stanie przenosić ładunki nawet do półtony, jakiegokolwiek ładunku: czy są to środki medyczne, czy materiały wybuchowe - mówi płk Tomasz Borowczyk.

Obecnie najtańszy dron z jakością nagrywania 4 K kosztuje 2,5 tysiąca złotych, możliwość obserwacji na odległość 1,5 km za pomocą tego drona jest idealna. Terytorialsi mają już pozytywne doświadczenia ze wsparcia dronów. Przykładem może być zdarzenie z ćwiczenia „Renegade/Sarex-21” zorganizowanego w maju 2021 roku na terenie województwa zachodniopomorskiego przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

- W momencie liczenia odgrywających ćwiczenie nagle okazało się, że odgrywających jest więcej o 2 osoby. Okazało się, że te osoby niczego nie odgrywały, faktycznie topiły się w wodzie i udało się uratować ich życie - informuje dowódca ZBOT.

Terytorialsi mają system łączności ATAK oparty na aplikacji, którą stosuje się na telefony z systemem android. Pozwala on na to, by w czasie rzeczywistym śledzić pozycje żołnierzy czy ratowników i kierować sprawnie akcją.

- System jest wolny od opłat, serwer oczywiście jest zabezpieczony. Umożliwia nam całkowitą kontrolę nad tym, co dzieje się w polu. Umożliwia nam zastosowanie wszelkiego typu map od Geoportalu po Google - wylicza korzyści płk Borowczyk. - Jesteśmy w stanie stworzyć trójwymiarowe środowisko. Wyposażamy drona w odpowiednią głowicę i możemy zobrazować teren bez pokrycia lasu, a końcówki systemu znajdują się przy żołnierzach. Jest to zwykły telefon komórkowy w oparciu o system Android 10 lub lepszy.