Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojska Obroty Terytorialnej mają coraz więcej chętnych. Czy tak samo jest w Zachodniopomorskiem?

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Wojska Obrony Terytorialnej
Czujemy zagrożenie i garniemy się do służby wojskowej? Wojska Obrony Terytorialnej odnotowały olbrzymie zainteresowanie, jednak nieznacznie przekłada się to na faktyczne wstąpienie do armii.

- Dzisiaj i jutro szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej powiększą się o 600 nowych żołnierzy - poinformował w piątek płk Marek Pietrzak z WOT. I dodał, że w tym roku to największe jak do tej pory powołanie do służby w WOT: -  Niewątpliwie jest ono następstwem olbrzymiego zainteresowania służbą w WOT w konsekwencji wojny na Ukrainie.

W stosunku do czasu przed inwazją Rosji na Ukrainę WOT odnotowują siedmiokrotnie większe zainteresowanie ze strony ochotników.

- Napad Rosji na Ukrainę wyzwolił w Polakach olbrzymie zainteresowanie służbą wojskową. Spektakularne sukcesy tamtejszej obrony terytorialnej spowodowały zmianę postrzegania naszych Wojsk Obrony Terytorialnej. Duża część społeczeństwa zrozumiała rolę WOT, siłę jej terytorialności, ducha walki i przekonała się, że lekka piechota rzeczywiście potrafi efektywnie walczyć z czołgami - mówi płk Pietrzak z Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. -  Najwięcej osób korzysta z możliwości bezpośredniego kontaktu z rekruterami WOT poprzez stronę internetową rekruterzy.terytorialsi.wp.mil.pl. 

Jak przyznaje DWOT, najlepszym sposobem znalezienia odpowiedzi na wszelkie pytania związane ze służbą w WOT jest kontakt z jednym z kilkuset rekruterów. To żołnierze WOT ochotnicy, którzy pełnią służbę od co najmniej roku i są gotowi odpowiedzieć na każde pytanie dotyczące procesu rekrutacji, służby, korzyści i obowiązków, szkolenia itp. Aby skontaktować się z rekruterem wystarczy wejść na stronę w internecie i wpisać nazwę powiatu. 

Kolejnym sposobem poznania WOT "u źródła" jest rekrutacyjna infolinia. Pod numerem 800 696 077 przez siedem dni w tygodniu w godzinach od 7.30 do 19.30 dyżurują żołnierze WOT, którzy również są w gotowości do rozwiania wszelkich wątpliwości i odpowiedzenia na wszelkie pytania dotyczące służby w WOT. 

Jak to wygląda w naszym regionie? "Głos" zapytał przedstawiciela Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Szczecinie, czy w związku z wybuchem wojny na Ukrainie wzrosła liczba chętnych do służby w wojsku?

- W porównaniu do poprzedniego miesiąca obserwujemy nieznaczny wzrost zainteresowania terytorialną służbą wojskową na terenie województwa zachodniopomorskiego. Natomiast w kontekście służby przygotowawczej jest ono na dzień dzisiejszy na porównywalnym poziomie. Jednakże należy zwrócić uwagę, że mówimy o początku marca, więc domniemać można, iż do końca miesiąca zainteresowanie tą ochotniczą formą służby wojskowej wzrośnie - informuje kpt. Piotr Prokop z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Szczecinie. - Zachęcamy osoby zainteresowane terytorialną służbą wojskową oraz służbą przygotowawczą do odwiedzania naszych stron internetowych oraz profili na Facebooku, gdzie na bieżąco przekazujemy najświeższe informacje dotyczące ochotniczych form służby wojskowej.

Wśród 600 ochotników, którzy dołączają właśnie do WOT, są mieszkańcy Podlasia, Podkarpacia, Kujaw, Ziemi Łódzkiej, Kielecczyzny, Wielkopolski, Śląska i Zachodniego Pomorza. 

ZOBACZ TEŻ:

Żołnierze WOT przed 80. rocznicą utworzenia Armii Krajowej u...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński