Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest budżet Szczecina na 2020 rok. Oto co czeka mieszkańców - 26.11.2019

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Piotr Krzystek ze swoimi zastępcami przyznają, że budżet na przyszły rok jest trudny, ale realny
Piotr Krzystek ze swoimi zastępcami przyznają, że budżet na przyszły rok jest trudny, ale realny Sebastian Wołosz
Z jednej strony podwyżki opłat za śmieci, zamrożenie kilkunastu inwestycji o wartości 800 mln zł i prawdopodobny wzrost czynszów w mieszkaniach komunalnych. Z drugiej strony kilkaset inwestycji, na które są pieniądze. Tak wygląda budżet Szczecina na przyszły rok.

Budżet Szczecina na 2020. Kto za a kto przeciw?

Decyzję podjęli radni miasta. Za byli samorządowcy koalicji wspierającej prezydenta Piotra Krzystka (Bezpartyjni i Koalicja Obywatelska). Przeciw głosowali radni PiS.

- To najbardziej ambitny z dotychczasowych budżetów, ale i najbardziej trudny - ocenił Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Zapowiedział, że nie będzie oszczędności na:

  • oświacie,
  • dzieciach
  • i seniorach.

ZOBACZ TEŻ:

Dochody a deficyt?

Po raz pierwszy dochody miasta przekroczyły trzy miliardy złotych (w tym 400 mln zł z rządowego programu 500+).

Wydatki wyniosą 3,5 mld zł, a deficyt 439 mln zł.

Inwestycje mają pochłonąć miliard złotych

Najważniejsze inwestycje to (na lata 2020-2024):

I inwestycje przełożone w czasie

Zamrożone zostają m.in:

  • VIII etap obwodnicy śródmiejskiej (od węzła Łękno do ul. 26 Kwietnia),
  • budowa Teatru Współczesnego,
  • budowa pętli i torowiska Mierzyn,
  • rondo Gryfińska-Struga,
  • modernizacja Trasy Zamkowej,
  • budowa basenu na prawobrzeżu,
  • przebudowa kąpieliska Głębokie,
  • czy ul. Jagiellońskiej.

- Budżet jest tak skonstruowany, że nie dałoby się zrealizować więcej inwestycji, ale jest bezpieczny - uspokajał radnych skarbnik Stanisław Lipiński.

Zdaniem urzędników przyszły rok będzie stał pod znakiem stagnacji w dochodach, m.in. przez zmiany podatkowe wprowadzone przez rząd. M.in. obniżkę stawki podatku PIT dla mieszkańców.

To oznacza, że Szczecina dostanie ok. 90 mln zł mniej z podatku PIT niż planowano. Dotacja oświatowa nie pokryje wszystkich wydatków na oświatę.

ZOBACZ TEŻ:

Krytykuje opozycja ale i... koalicja

- Tak naprawdę to prezydent i skarbnik powinni zaśpiewać hymn pochwalny, bo mogli przedstawić nam budżet, w którym aż miliard złotych będzie przeznaczony na inwestycje, także dzięki wsparciu rządu - mówił radny Bartłomiej Sochański, przewodniczący klubu PiS.

- Dzięki rządom PiS mieszkańcom i firmom dzieje się lepiej - wtórował mu klubowy kolega, radny Dariusz Matecki.

Zarzucał prezydentowi, że inwestycje w mieście są przeszacowane, dlatego teraz prezydent chce sprzedawać majątek gminny ( w przyszłym roku dochody ze sprzedaż majątku gminnego planowane są na 60 mln zł).

Nieoczekiwanie ostro skrytykowała prezydenta radna koalicji, Edyta Łongiewska-Wijas.

- W jakiej lidze jest Szczecin, gdy chodzi o kulturę, skoro tyle cięć dotknęło kulturę w przyszłorocznym budżecie - pytała.

Prezydent odpowiedział argumentem o braku konkretnych pomysłów ze strony krytykujących go radnych.

- Kupimy dzieciom bilety do szkoły czy do teatru? To są dylematy, gdy nie mamy tylu pieniędzy, jak byśmy chcieli. Krytykować jest łatwo, a gdzie są merytoryczne propozycje - mówił Krzystek.

Nie wykluczył podwyżek czynszów w przyszłym roku.

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński