Najbliższy ogród dendrologiczny w naszym regionie jest w Przelewicach. Tego typu atrakcje są w wielu innych miastach w Polsce. Najsłynniejsza w Krakowie.
Pracownicy Polskiego LNG potwierdzają, że taka idea się pojawiła.
- Budowa arboretum mieściła się we wstępnych planach byłego właściciela Polskiego LNG - PGNiG. Teraz takie działania konsultowane będą z obecnym właścicielem - OGP GAZ-SYSTEM S.A. - mówi Bogna Bartkiewicz z Polskiego LNG.
Basen przy hali i boisku
Mieszkańcy Warszowa podkreślają, że prawobrzeże (część miasta położona na wyspie Wolin) to dzielnica, która ma inne potrzeby, niż tego typu atrakcje.
- Poza tym, zanim tak ogród powstanie, zanim wszystko będzie gotowe, to miną lata - mówi Lucjan Gawryszewski.
Nasi rozmówcy podpowiadają, że w dzielnicy można zamiast tego wybudować basen.
- Mamy piękną nową halę sportową, boisko do piłki nożnej, w planach korty. Aby kompleks sportowy był sensowny i pełny, brakuje pływalni - tłumaczy Justyna Przegodzka.
Droga i wiadukt
Jest też pomysł, aby Polskie LNG sfinansowało budowę drogi do latarni i fortu.
- Przecież to największe skarby naszej dzielnicy w sensie zabytków i atrakcji turystycznych - podkreślają mieszkańcy dzielnicy.
Na razie dojazd do obiektów możliwy jest ulicą Ku Morzu. Jest w fatalnym stanie. Ułożono ją ze starych płyt betonowych, które pękają i kruszą się. Po rozpoczęciu budowy gazoportu firma będzie musiała też wybudować wiadukt, nad ich terenami, który będzie prowadził na plażę i do zabytków.
- Przy okazji całą drogę trzeba zrobić od nowa - mówi Marcin Sieradzki. - Najlepiej z chodnikiem i ścieżką rowerową. Przecież to miejsce gdzie wielu mieszkańców i turystów aktywnie spędza czas.
Szlak forteczny
Władze miasta przychylają się do pomysłów mieszkańców.
- Ogród dendrologiczny to oczywiście wspaniała sprawa -mówi Robert Karelus z urzędu miasta. - Ale to wymaga czasu i nakładów pieniężnych. Nie tylko jednorazowych. Miasto musiałoby potem utrzymać taki obiekt.
O konieczności remontu drogi dojazdowej do latarni i fortu prezydent rozmawiał także z dzierżawcą jednego z tych obiektów.
- Podkreślał, że poza remontem ulicy, przydałyby się też pieniądze na zagospodarowanie szlaku fortecznego - tłumaczy Robert Karelus. - To piękna turystyczna ścieżka, pokazująca militarne zabytki naszego miasta.
Prezydent rozmawiał już o tym z przedstawicielami Polskiego LNG.
- Na obecnym etapie przygotowania inwestycji jest jeszcze za wcześnie na deklaracje i ostateczne decyzje. Chcielibyśmy, aby takie inicjatywy były korzystne dla mieszkańców, będziemy brali pod uwagę ich opinię. Poza tym będą one dyskutowane również z władzami miasta - mówi Bogna Bartkiewicz.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?