MKTG SR - pasek na kartach artykułów

I Liga Piłkarzy Ręcznych. Wygrywać mecz za meczem

Artur Dyczewski
Paweł Krupa (z piłką) zdobył 10 goli w meczu z Jurandem i był najskuteczniejszym zawodnikiem szczecińskiej drużyny.
Paweł Krupa (z piłką) zdobył 10 goli w meczu z Jurandem i był najskuteczniejszym zawodnikiem szczecińskiej drużyny. Fot. Marcin Bielecki
Superliga coraz bliżej: Gaz-System Pogoń Szczecin może już nie bać się nikogo. Po niedzielnym zwycięstwie nad liderem znalazł się w niezłej sytuacji, ale na dziś nie może już pozwolić sobie na wpadkę

Po wygranym 29:23 meczu z Jurandem Ciechanów, którego zagadką były tylko rozmiary zwycię- stwa, Gaz-System Pogoń awansował na trzecie miejsce.

Podopieczni trenera Rafała Białego mają już tylko dwa punkty straty do niedzielnego rywala. Na porażce siódemki z Ciechanowa skorzystały też rezerwy Orlenu Wisły Płock, które objęły prowadzenie.

Ten zespół z przyczyn regulaminowych nie może jednak awansować. Dlatego dla szczecińskiej drużyny walczącej o promocję do Superligi największym rywalem jest drugi obecnie Jurand. Szkoda, że szczecinianom nie udało się wygrać wyżej, niż sześcioma golami.

Zwycięstwo dziewięcioma bramkami dałoby Gaz-Systemowi lepszy bilans bezpośrednich meczów. Czyli: przy równej ilości punktów Pogoń byłaby wyżej. A tak, niestety, jest Jurand.

I dlatego Pogoń potrzebuje zdobyć w pozostałych meczach trzy punkty więcej od rywala. Czyli Jurand musi zaliczyć przynajmniej dwie wpadki. A Gaz-System Pogoń musi wygrywać mecz za meczem.

Pomimo niskiego zwycięstwa nad Jurandem radość była duża, ale zawodnicy nie szaleli ze szczęścia.

- Pełnej satysfakcji nie ma, chociaż cieszą dwa punkty - zapewniał rozgrywający zespołu Gaz-System, Łukasz Masiak.

Zbudowany postawą swoich podopiecznych był trener Pogoni Rafał Biały. - Niedzielny mecz pokazał, że stać nas na wiele - powiedział. - Niech zawodnicy grają tak dalej, a upragniony awans sam przyjdzie. Już odrobiliśmy cztery punkty do Juranda i teraz już nie patrzymy, co zrobi zespół z Ciechanowa. Koncentrujemy się na naszych meczach. Po tym, co prezentujemy, jestem optymistą. Gaz-System Pogoń ma szansę także na awans do finałowego turnieju o Puchar Polski.

W środę w Legnicy szczecinianie w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski zmierzą się z grającą w Superlidze Miedzią. Nasi szczypiorniści bez respektu podchodzą do tego pojedynku i chcą uzyskać korzystny wynik przed rewanżem 9 lutego w Szczecinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński