Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor ZDiTM wpadł w dziurę i uszkodził samochód

Marek Rudnicki [email protected]
Tak wygląda łatana dziura na zimno na al. Wojska Polskiego po dosłownie kilkunastu dniach. Na trwałe łatanie ulic możemy liczyć dopiero w marcu, gdy się ociepli.
Tak wygląda łatana dziura na zimno na al. Wojska Polskiego po dosłownie kilkunastu dniach. Na trwałe łatanie ulic możemy liczyć dopiero w marcu, gdy się ociepli. Fot. Andrzej Szkocki
Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego otrzymał z miasta dodatkowe 4 mln zł na likwidację dziur. Wystąpił też do prezydenta o kolejne 2 mln zł. Miasto jeszcze nie odpowiedziało. Tymczasem na miejskich dziurach swój samochód uszkodził dyrektor ZDiTM.

Do 19 lutego prezydent kolejny raz zawiesił opłaty w Strefie Płatnego Parkowania. Dziennie SPP przynosi więc straty około 50 tys. zł.

Dziur w Szczecinie jest tak dużo, że nikt ich już nie liczy. W jedną wpadł dyrektor ZDiTM, Paweł Tarczyński. Naprawa wyniosła 1650 zł.

- Sam do siebie nie zwrócę się o odszkodowanie, ale mieszkańcy Szczecina, którzy uszkodzili samochody na dziurach, powinni to zrobić - namawia dyrektor.

Do tej pory liczba szczecinian, którzy zwrócili się o odszkodowania wzrosła trzykrotnie w stosunku do roku ubiegłego i wynosi ponad 120. Każdego dnia zwiększa się. ZDiTM zawarł dodatkowe umowy z zewnętrznymi firmami na łatanie dziur.

- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, do końca przyszłego tygodnia służby powinny sobie poradzić z wypełnianiem dziur - mówi Andrzej Gajda, zastępca dyrektora. - Od razu jednak zaznaczam, że będzie to wypełnianie na zimno, a więc stosunkowo mało trwałe, które nie wytrzyma długo. Niestety, przy temperaturach minusowych inaczej się nie da. Gdy nastąpi odwilż, choćby na parę godzin, będziemy łatać trwale na gorąco. Prognozy zapowiadają, że dodatnich temperatur możemy spodziewać się dopiero 10 marca.

W pierwszej kolejności łatane będą znajdujące się w obszarze miasta drogi krajowe, po nich wojewódzkie i dopiero na końcu gminne. Ilość brygad z dotychczasowych kilku zostanie zwiększona do kilkunastu, pracujących nie tylko w dzień, ale również w nocy.

W Szczecinie mamy łącznie około 700 km ulic, z czego 320 km, to drogi pierwszej i drugiej kolejności odśnieżania. Pieniędzy na odśnieżanie, nawet gdy prezydent dołoży jeszcze 2 mln zł i tak nie starczy na około 200 km ulic.

- Podpisujemy dwie umowy, które poprawią stan ulic - dodaje Gajda. - Pierwsza na wejście sprzętu na drogi osiedlowe. I to może stać się już w przyszły weekend. Druga umowa wprowadzająca sprzęt ciężki, w tym spychacze i ciężarówki wywożące od razu zgarnięty śnieg, prawdopodobnie zostanie podpisana już w tę sobotę. Sprzęt od razu wyjedzie na ulice.

Jak twierdzi ZDiTM nie można było przyśpieszyć terminu zawarcia tych dodatkowych umów.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj news'y ze Szczecina

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński