Im większy budynek, tym łatwiej wejść na klatkę schodową - zawsze znajdzie się ktoś, kto bez sprawdzenia, kto dzwoni domofonem, otworzy drzwi wejściowe. Wielu bezdomnych to wykorzystuje. Na ul. Asnyka dwaj mężczyźni od dwóch miesięcy nocują na klatce schodowej. Panowie codziennie spędzają noc na 5 piętrze. Pojawiają w bloku w okolicach godz. 20-21.
- Nasze interwencje, telefony na policję lub straż miejską nie dają żadnego skutku - zapewnia jeden z mieszkańców budynku. - Wczoraj na przykład policja wystawiła im mandat - 50 zł - i wyprosiła z budynku. I co? Po 10 minutach ponownie przyszli na naszą klatkę.
Lokatorzy bloku przyznają, że są już zmęczeni towarzystwem niechcianych gości.
- Panowie się nie myją, dlatego smród jest nie do wytrzymania - mówi pan Marcin. - Do tego dochodzi palenie papierosów, jedzenie przynoszonych nie wiadomo skąd resztek i picie alkoholu na klatce.
- Każda prośba, aby opuścili budynek kończy się wyzwiskami i awanturą - dodaje pani Magda. - Nie czujemy się bezpiecznie, kiedy praktycznie pod drzwiami śpi bezdomny, którego zachowanie jest nie do przewidzenia. Przecież nie wiadomo, co nam zrobi.
Mieszkańcy piszą pisma do Straży Miejskiej. Proszą o interwencję i zaprowadzenie porządku. - Bo my nie mamy już sił i możliwości - przyznają.
Jak się jednak dowiadujemy, możliwości nie ma również Straż.
- Nie możemy ich zmusić, by zamieszkali w schroniskach dla bezdomnych - rozkłada ręce Joanna Wojtach, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Szczecinie. - We wszystkich tego typu placówkach obowiązuje całkowity zakaz picia alkoholu. To sprawia, że nie chcą tam przebywać. Zimą więc szukają dla siebie lokum w piwnicach, na strychach i na klatkach schodowych.
Rzeczniczka zauważa, że ktoś ich tam wpuszcza. Twierdzi wręcz, że są i tacy lokatorzy, którzy bezdomnych dokarmiają.
- Dlatego wracają - podkreśla. - Kiedy na wezwanie innych mieszkańców wyprowadzamy ich z budynków, natychmiast po odjeździe patrolu ponownie się pojawiają.
Jedynym sposobem na niechcianych gości są więc...domofony i czujność lokatorów, którzy będą otwierać drzwi wejściowe tylko po sprawdzeniu, kto dzwoni.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?