Baja Poland standardowo odbywa się w kilku miejscach. Oficjalny start imprezy odbędzie się na Łasztowni (piątek, godz. 16.30). W tym miejscu jest także park maszyn. Później w piątek pierwszy odcinek specjalny w Szczecinie. W sobotę maszyny i załogi przeniosą się do Drawska, gdzie pokonają kilkaset kilometrów odcinków specjalnych, a w niedzielę jeździć będą na bezdrożach gminy Dobra oraz na Krzekowie.
- Bardzo się cieszymy, że tam impreza jest z nami już jedenasty rok - mówił na wczorajszej konferencji prasowej prezydent Szczecina, Piotr Krzystek. - Mamy dobre doświadczenia w organizacji tych zawodów, kibice i uczestniczy przyzwyczaili się do tras, do miejsc. Namówił nas do tego lata temu Krzysztof Hołowczyc i fajnie, że dalej jest z nami.
Hołowczyc nie uczestniczy w rajdach zawodowo już od kilku lat. Szczecin i rajd Baja Poland traktuje jednak wyjątkowo i zawsze znajduje się w zestawieniu załóg. Tak będzie również i w tym roku.
- Dla mnie to jest zawsze podróż emocjonalna - mówi Hołowczyc. - Ludzie, którzy tworzą ten rajd są świetni, panuje tu bardzo dobra atmosfera. Poza tym, nie zapominajmy, że Baja Poland jest kolejny raz rundą Pucharu Świata. Do Szczecina przyjedzie sporo zawodników, którzy ciągle walczą o punkty do klasyfikacji. Między innymi będzie to Jakub Przygoński.
Podczas konferencji prasowej Hołowczyc i inni kierowcy, Sławomir Wasiak czy Michał Małuszyński, brali do swoich aut dziennikarzy i oficjeli, by pokazać na czym tak naprawdę polega przejazd takim samochodem. Wszyscy byli pod dużym wrażeniem maszyn oraz szybkości poruszania się po trasie. Spełniły się także marzenia 11-lata ze Śląska, który bardzo chciał przejechać się z Hołowczycem w roli pilota.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?