- Od godziny 1 w nocy ruch pociągów na trasie został wznowiony - mówi Bartosz Pietrzykowski z PKP Polskie Linie Kolejowe. - Przyczyny zdarzenia ustali komisja, która była na miejscu. Ma na to 30 dni.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 19 stycznia około godz. 18.40. Lokomotywa 182-055 należąca do CTL Logistics została wysłana na tor zajęty przez pociąg Pol- Miedź Trans, relacji Głogów Wróblin-Recław. Nikomu nic się stało.
Dlaczego doszło do niebezpiecznego zdarzenia?
- Ze wstępnych informacji wynika, iż dyżurny ruchu PKP PLK wyprawił pociąg CTL Logistics na sygnał zastępczy, nie upewniając się czy szlak jest wolny. Okazało się, że tor był zajęty i nasz pociąg najechał na ostatni wagon składu pociągu stojącego na sygnale stój pod semaforem wjazdowym do Szczecin Port Centralny SPA. Lokomotywa CTL Logistics poruszała się z dozwoloną prędkością rozkładową jadąc luzem szlakiem Szczecin Podjuchy - Szczecin Port Centralny SPA, maszynista nie odniósł obrażeń, był trzeźwy. Dokładne okoliczności zdarzenia bada powołana przez zarządcę infrastruktury komisja - mówi Monika Mikon, dyrektor Marketingu i Komunikacji CTL Logistics.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
