Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zablokowana ul. Batalionów Chłopskich w Szczecinie. Mieszkańcy pikietują bo chcą powrotu autobusu [ZDJĘCIA]

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Drugi protest mieszkańców, którzy żądają poprawy skomunikowania Żydowiec-Klucza i Podjuch. Zablokowali ulicę Batalionów Chłopskich. To bolesne dla niektórych kierowców.

Policja zamknęła wjazd w ul. Batalionów Chłopskich od strony ronda Ułanów Podolskich.

Mieszkańcy protestują, bo chcą powrotu autobusu linii nr 55 na starą trasę. Po uruchomieniu nowej pętli autobusowej na osiedlu Słonecznym, linia ta kursowała z Klucza do Basenu Górniczego.

- Zebraliśmy setki podpisów, skierowaliśmy skargę na działania ZDiTM, która została uznana za przez Radę Miasta, a o naszej walce zdążyło się już dowiedzieć całe miasto - mówią uczestnicy spotkania.

Protestujący przez godzinę chodzili po przejściu dla pieszych, w rejonie ronda Ułanów Podolskich w Zdrojach.
Niedawno Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zawarł porozumienie z PKS Szczecin.

- Dzięki porozumieniu zawartemu z PKS Szczecin, osoby posiadające bilet okresowy na komunikację miejską w Szczecinie (bilet na dowolną linię), będą mogli bez dopłaty skorzystać na terenie Szczecina z autobusowej linii nr 1 - mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik ZDiTM.

Linia ta obsługuje na co dzień połączenie Dworzec Autobusowy Szczecin - Gryfino i przejeżdża przez Żydowce, Podjuchy i Basen Górniczy. Dodajmy jednak, że jednorazowy bilet w PKS to wydatek 4,2 zł, a nie na przykład 3 złoty (normalny bilet na 30 minut).

Jak mieszkańcy komentują możliwość skorzystania z "jedynki"?

- Władze miasta i podległej im spółki ZDiTM usiłują, bez żadnych konsultacji z mieszkańcami, bez pytania się nas o zdanie, załatwić sprawę w typowy dla siebie sposób rzucając mieszkańcom "ochłap" w postaci linii nr 1. I chociaż nowe połączenie, które rzekomo miało rozwiązać nasze problemy z komunikacją publiczną istnieje zaledwie od kilku dni, mieszkańcy naszych osiedli zdążyli się już wypowiedzieć na jego temat w sposób zdecydowanie negatywny - uważają protestujący.

A można zrobić coś więcej?

- Prezydent Krzystek powinien wydłużyć trasę linii nr 61 lub całodniowe wydłużenie linii 66 - uważa Wojciech Dorżynkiewicz, radny niezrzeszony z Prawobrzeża. - Błędem miasta jest to, że nikt z nimi nie rozmawia. Po wprowadzeniu jedynki prezydent powinien zaprosić ich do siebie i spróbować załagodzić emocje.

Dodajmy, że dziś linia nr 61 kończy bieg na pętli w Podjuchach. Natomiast linia nr 66 w godzinach szczytu jedzie z osiedla Bukowego przez Podjuchy do Żydowiec.

Zobacz również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński