Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna o prezydenta (mp3)

Ynona Husaim-Sobecka
- Chcę spotkać się z minister Piterą odpowiedzialną za zwalczanie korupcji, by zastanowić się razem nad moralnym i transparentnym wyjściem z sytuacji - zapowiada Małgorzata Jacyna-Witt, szczecińska radna PiS.
- Chcę spotkać się z minister Piterą odpowiedzialną za zwalczanie korupcji, by zastanowić się razem nad moralnym i transparentnym wyjściem z sytuacji - zapowiada Małgorzata Jacyna-Witt, szczecińska radna PiS. Andrzej Szkocki
Julia Pitera powinna zająć się sprawą mieszkania prezydenta Piotra Krzystka - twierdzą szczecińscy działacze PiS.
- Mam dokumenty przed sobą - zapewnia Julia Pitera. - Dokładnie je przejrzałam. Twierdzę, że prezydent Piotr Krzystek nie złamał prawa.
- Mam dokumenty przed sobą - zapewnia Julia Pitera. - Dokładnie je przejrzałam. Twierdzę, że prezydent Piotr Krzystek nie złamał prawa. Marcin Bielecki

- Mam dokumenty przed sobą - zapewnia Julia Pitera. - Dokładnie je przejrzałam. Twierdzę, że prezydent Piotr Krzystek nie złamał prawa.
(fot. Marcin Bielecki)

- Dla mnie to sprawa czysto polityczna - odpowiada Pitera - minister ds. przeciwdziałania korupcji w rządzie Donalda Tuska.

Zdaniem polityków PiS, prezydent Piotr Krzystek powinien rozważyć rezygnację z funkcji. A przynajmniej pójście na urlop, tak, by nie być sędzią we własnej sprawie.
- Sprawa mieszkań sięga chyba głęboko w układ Platformy Obywatelskiej - sugeruje Leszek Dobrzyński, szef PiS w Szczecinie.

Kontrola za 600 tysięcy

Jak już pisaliśmy, Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawdziło, w jaki sposób w Szczecinie wynajmowano, a następnie sprzedawano mieszkania komunalne o powierzchni przekraczającej 80 metrów kw. Zbadano 89 transakcji. Zdaniem kontrolerów, w 54 przypadkach wystąpiły nieprawidłowości. Cześć lokali trafiło w ręce osób zajmujących wysokie stanowiska publiczne, których dochody przekraczały nawet dwukrotnie górny próg ustalony w przepisach. W ten sposób mieszkanie otrzymał m.in. prezydent Piotr Krzystek, pełniący wówczas funkcję dyrektora urzędu wojewódzkiego. CBA zaleciło radzie Szczecina odebranie mieszkań. Dodatkowo Piotr Krzystek winien zwrócić 3,5 tysiąca zł dotacji (wraz z odsetkami) pobranych z Programu Małych Ulepszeń.

- Wstępnie policzyłam, ile ta 10-miesięczna kontrola kosztowała - mówi Julia Pitera. - Jeżeli weźmiemy pod uwagę prace kilku funkcjonariuszy, ich delegacje, hotele, przejazdy, to mamy kwotę ponad 600 tysięcy złotych. Takie pieniądze wydano, by naruszyć dobre imię prezydenta i udowodnić, że wziął nienależne mu 3,5 tysiąca złotych? To niepoważne.

Były nieprawidłowości

Kontrolerzy odkryli też, że 20 osób sprzedało mieszkania przed upływem 5 lat, a miasto nie zażądało od nich zwrotu bonifikaty. Co najmniej 16 z nich nie zapłaciło podatku dochodowego. W tej sprawie szczecińska Prokuratura Okręgowa prowadzi śledztwo.

- Dla mnie w tej sprawie ważne jest jedno. W Szczecinie duże mieszkania komunalne otrzymywały tzw. słupy, osoby nie zarejestrowane nawet w ZUS - mówi Julia Pitera. - Potem je sprzedawały, by osiągnąć zysk.

Na interwencję minister Pitery liczy Prawo i Sprawiedliwość. Zwraca jednak uwagę na fakt, że prezydent Krzystek, tak jak Pitera, jest członkiem Platformy Obywatelskiej.
- Chcę spotkać się z minister odpowiedzialną za zwalczanie korupcji, by zastanowić się razem nad moralnym i transparentnym wyjściem z sytuacji - zapowiada Małgorzata Jacyna-Witt, radna PiS.

Będą konsekwencje

Moim zdaniem

Ynona Husaim-Sobecka

Prezydent Piotr Krzystek w całej sprawie popełnił wszystkie możliwe błędy. O ileż prościej byłoby, gdyby w listopadzie, zaraz po otrzymaniu raportu CBA, przedstawił opinii publicznej zarzuty i swoją opinię na ich temat. Dzisiaj, kiedy sprawę poznała cała Polska, a w Szczecinie plotki i domysły przekroczyły dopuszczalny poziom - milczy. Wydane po dwóch dniach oświadczenie, niczego tak naprawdę nie wyjaśnia. Prezydent - zasłania się swoimi urzędnikami. Czas najwyższy, by stanął odważnie przed mieszkańcami i uczciwie powiedział, co zamierza robić.

Dla PiS sprawa ma wymiar już nie tylko moralny, ale także kryminalny. Dlatego, zdaniem PiS, mieszkania należy odebrać, bo "to był zwykły przekręt". Dodatkowo należy wyjaśnić sprawę wicemarszałka Witolda Jabłońskiego. On także otrzymał mieszkanie jako osoba niezbędna dla miasta. Wówczas był redaktorem naczelnym radia.

- Chcę zapytać klub Platformy oraz władze PO, czy rekomendacja jaką udzielili wicemarszałkowi jest przez nich podtrzymana - zapowiada Małgorzata Jacyna-Witt.
Prezydent Piotr Krzystek od tygodnia jest w Warszawie. Nieoficjalnie wiadomo, że kontaktował się już z Julią Piterą. W wydanym oświadczeniu napisał, że jest zaskoczony sposobem, w jaki CBA przeprowadziło kontrolę i ogłosiło jej wyniki.

- Forma ta odbiega od standardów i w sposób oczywisty rodzi zapytania, czy działania te nie mają charakteru politycznego - twierdzi Piotr Krzystek.
Prezydent zapowiedział, że postara się jak najszybciej wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Do Szczecina wróci prawdopodobnie w sobotę.

O mieszkaniowej aferze piszemy też dziś w Magazynie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński