Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilki bez Wojdyra i Zarzecznego. Obaj są blisko Spójni

Maurycy Brzykcy
Piotr Wojdyr (nr 9) dojrzał na parkietach II ligi. Od nowego sezonu będzie prawdopodobnie występować ponownie w Spójni Stargard.
Piotr Wojdyr (nr 9) dojrzał na parkietach II ligi. Od nowego sezonu będzie prawdopodobnie występować ponownie w Spójni Stargard. archiwum
Na razie wiadomo, że w nowej ekipie King Wilków Morskich Szczecin nie zagrają Piotr Wojdyr i Marcin Zarzeczny. Oni są już po słowie ze Spójnią Stargard.

Nowo upieczony szczeciński pierwszoligowiec kompletuje właśnie skład. Trenerem Wilków Morskich pozostanie Marek Żukowski, zaś koordynatorem będzie Krzysztof Koziorowicz.

Już wiadomo, że Wilki nie zatrzymają w składzie czołowego centra i jednego z najwyższych koszykarzy w kraju, a więc Piotra Wojdyra. Mierzący 214 cm środkowy prawdopodobnie wróci do klubu, którego jest wychowankiem, a więc Spójni. Stargardzki pierwszoligowiec chce w przyszłym sezonie stawiać zdecydowanie na młodzież i na własnych wychowanków. Z drużyną może pożegnać się wielu zawodników, z poza regionu. Oprócz Wojdyra, ze Szczecina do Stargardu może się przenieść także Marcin Zarzeczny. Gracz, który przez ostatnie sezony bronił barw AZS Radex Szczecin, miał problemy z urazami w ostatnich rozgrywkach.

Na wiadomość od trenerów Wilków czekają zawodnicy AZS Radex Szczecin. Maciej Majcherek czy Karol Pytyś przyznają, że chcieliby zostać w Szczecinie i nadal grać w I lidze.

- Rozmawiałem wcześniej z trenerem Żukowski i zgłosiłem chęć gry w Wilkach Morskich - opowiada Pytyś. - Na razie jednak spokojnie czekam na sygnał z klubu. Kilka propozycji pojawiło się dla mnie po sezonie, ale wolałbym zostać w regionie. Jeżeli nie w Wilkach Morskich, to może w Spójni - dodaje Pytyś z uśmiechem.

Starszy z braci Majcherków także chciałby zostać w Szczecinie, gdzie gra już od kilkunastu lat. - Miały nas przejąć Wilki Morskie, ale na razie nie mamy żadnego sygnału z tamtej strony. Czekamy aż ktoś się do nas odezwie i podejmie rozmowy. Jeżeli nie, to będziemy musieli szukać klubu poza Szczecinem - przyznał kilka dni temu Majcherek dla oficjalnej strony AZS. - Chętnie bym został w Szczecinie i tu karierę kontynuował.

Ekipa Wilków Morskich na razie ćwiczy we własnym dość wąskim gronie. Zajęcia prowadzi trener Żukowski, a w gronie koszykarzy brakuje weteranów, którzy mieli spory wkład w awans do pierwszej ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński