Wiemy, jak to się stało, że papież Benedykt XVI pozdrowił uczestników Karuzeli Cooltury

Nawet papież Benedykt XVI pozdrowił uczestników Karuzeli Cooltury, która od soboty do dziś trwała w Świnoujściu. Trzeba przyznać, że niedzielne słowa papieża transmitowane przez telewizję były najlepszą reklamą tej imprezy. Zaczął się prawdziwy szturm turystów i mediów. Wszyscy zastanawiali się, jak udało się załatwić takie pozdrowienie w Watykanie.

- Skorzystaliśmy z tego samego dojścia do papieża, dzięki któremu w 2004 roku przed ówczesnym Janem Pawłem II wystąpił polski zespół break dance - mówi Marek Ratajczak, współorganizator Karuzeli.

Podczas Karuzeli odbyło się 200 imprez. Przyjechał Jerzy Stuhr, Krzysztof Zanussi, Magdalena Różczka, Edyta Herbuś, Aleksandra Kwaśniewska, Katarzyna Grochola, Rafał Maserak, Ewa Kasprzyk, Mateusz Damięcki. Był profesor Jerzy Bralczyk, psycholog Jacek Santorski, muzyk Maciej Malicki. Profesora Leszka Balcerowicza można było zobaczyć jak rano biegał wzdłuż plaży. Było też wielu innych znanych ludzi z różnych dziedzin.

Jeszcze jutro można będzie obejrzeć najdłuższą kartkę, czyli ponad 250 obrazków namalowanych przez dzieci w ramach akcji Unicef. Pierwszą namalowała 8-letnia Martyna Mizgała z Dolnego Śląska.

- Miałyśmy już wracać do domu, gdy właśnie zaczęła się Karuzela - powiedziała nam jej mama Urszula. - Specjalnie przedłużyłyśmy nasz pobyt w Świnoujściu. Za rok też przyjedziemy na Karuzelę, bo było super.

Można śmiało powiedzieć, że Karuzela Cooltury to obok Wakacyjnego Festiwalu Artystycznego w Międzyzdrojach naprawdę wielka letnia impreza na naszym wybrzeżu.