Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transakcja wiązana

Michał Fura, 30 marca 2005 r.
- Te auta mają od 10 do nawet 14 lat. Niektóre jeżdżą cały czas i to w każdych warunkach, bez względu na to, jaki jest stan dróg. Z tego powodu często się psują, a naprawa kosztuje. To bardzo obciąża kieszeń komendy - mówi mł. inspektor Bogusław Brzezowski.
- Te auta mają od 10 do nawet 14 lat. Niektóre jeżdżą cały czas i to w każdych warunkach, bez względu na to, jaki jest stan dróg. Z tego powodu często się psują, a naprawa kosztuje. To bardzo obciąża kieszeń komendy - mówi mł. inspektor Bogusław Brzezowski. Sławek Ryfczyński
Świnoujska policja może mieć wkrótce siedem nowych samochodów. Może, ale nie musi. Wszystko zależy od tego, czy miasto wyłoży z własnej kieszeni 135 tys. zł. Jeśli nie, to policjanci nie będą mieli czym jeździć.

Kupno nowych samochodów dla policji to transakcja wiązana. Jak w supermarkecie podczas promocji - jeśli kupisz jakiś produkt, inny dostajesz gratis. W tym przypadku jest tak samo.

Komenda Wojewódzka Policji może kupić świnoujskim policjantom aż 7 nowych radiowozów, ale jest jeden warunek. Do zakupu musi dołożyć się miasto. Konkretnie dać około 135 tys. zł. Jeśli jednak miasto nie dołoży kasy, to nasi policjanci nie dostaną żadnego auta.

Auta by się przydały

Obecny stan techniczny radiowozów nie jest zły - zapewnia oficjalnie komendant Brzezowski. Jednocześnie przyznaje jednak, że chętnie wymieniłby wszystkie na nowe. Spośród 22 samochodów, jakie ma komenda, nowe są tylko cztery, które policja otrzymała w ostatnim czasie. Pozostałe to praktycznie zajeżdżone już polonezy i volkswageny.

Większość z tych aut wkrótce będzie wycofana z policji. W pierwszej kolejności najbardziej wysłużone polonezy. Później także volkswageny.

Zdaniem komendanta, kupno nowych samochodów w znacznym stopniu podniesie skuteczność policji, a tym samym bezpieczeństwo.

Co prawda, statystyki wykonane przez Uniwersytet Szczeciński mówią, że blisko 80 proc. mieszkańców miasta czuje się w swoim miejscu zamieszkania bezpiecznie. Ale nie wszystkie sondaże z udziałem mieszkańców miasta wypadają tak korzystnie dla policji.

W sondzie przeprowadzonej przez portal internetowy www.świnoujście.com.pl, spośród 124 internautów niecałe 25 procent z nich odpowiedziało, że widuje patrole policyjne na ulicach miasta bardzo często i często. Większość osób twierdzi, że bardzo rzadko (32 proc), rzadko (21 proc.), a niektórzy nawet, że wcale (21 proc.).

Że dobry interes

Oferta policji jest prosta: w przypadku kupna jednego samochodu, komenda i miasto dają po połowie. Z każdym następnym zakupionym samochodem wydatki miasta są coraz mniejsze, a więcej daje komenda wojewódzka policji. Aż do ostatniego, który finansuje już sama.

- Już przekonywałem do tego radnych i mam nadzieję, że mi się udało - mówi komendant Bogusław Brzezowski. - Bo to jest po prostu bardzo dobry interes. Za jednym razem możemy wymienić jedną trzecią posiadanych samochodów.

To, czy radni rzeczywiście posłuchają komendanta i przychylą się do jego prośby, nie jest na razie pewne. Wszystko zależy od prezydenta miasta, który musiałby przygotować uchwałę w sprawie przekazania pieniędzy i dać ją radnym pod głosowanie. A czy tak się stanie, na razie nie wiadomo.

Janusz Żmurkiewicz podkreśla bowiem, że miasto już zapisało w budżecie 120 tys. zł. na wzmocnienie policji podczas sezonu letniego. Według niego, jesteśmy jedynym miastem nadmorskich, które tak dużo daje na policję. - Więcej pieniędzy po prostu nie mamy - mówi Janusz Żmurkiewicz. - No, chyba, że komendant wojewódzki policji wzmocniłby latem naszą komendę ze swoich pieniędzy. Wtedy te 120 tysięcy złotych moglibyśmy przeznaczyć na zakup samochodów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński