Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w centrum Szczecina. Żona nie żyje, mąż ranny od noża

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Prokuratura sprawdza, co wydarzyło się w mieszkaniu w centrum Szczecina. Śledztwo wszczęto pod kątem zabójstwa.

Starsza pani zmarła od ciosów nożem. Jej rannego męża lekarzom udało się uratować.

Tragedię odkryto we wtorek w bloku przy pl. Rodła w Szczecinie. Mieszkańcy skarżyli się na fetor na klatce schodowej. W mieszkaniu na 8 piętrze odkryto zwłoki starszej kobiety. Prawdopodobnie nie żyła od kilku dni. W mieszkaniu był też ranny mężczyzna, jej mąż.

Przy pomocy drabiny strażackiej został zwieziony na noszach do karetki. Jest w szpitalu. Lekarzom udało się go uratować.

- Znoszenie go po schodach mogło zagrozić jego życiu dlatego został zwieziony przy użyciu specjalistycznego sprzętu strażackiego - mówi Maria Fisznik z pogotowia.

Czytaj również: Widowiskowa akcja w wieżowcu przy placu Rodła. Rannego mężczyznę ściągnięto na noszach przy użyciu drabiny

Drzwi do mieszkania nie były zamknięte. Prokuratura bada, kto zadał śmiertelne ciosy kobiecie i zranił jej męża. Jedna z wersji zakłada, że doszło do próby tzw. rozszerzonego samobójstwa. Nie komentuje też doniesień, że zabójcą mogła być osoba z zewnątrz.

- Nie wykluczamy żadnej wersji. Nikt nie usłyszał zarzutów - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Zobacz również:

Czytaj również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński