W poniedziałek w miejscowości Ladenthin w Niemczech, położonej tuż przy przejściu granicznym w sąsiedztwie wsi Warnik, odbyło się symboliczne wbicie łopaty pod budowę nowej ścieżki rowerowej biegnącej szlakiem historycznej wąskotorówki CPO, czyli Casekow-Penkun-Oder. W uroczystości udział wzięli m.in. włodarze czterech gmin niemieckich, a także Małgorzata Schwarz, wójt Gminy Kołbaskowo, lider projektu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Na razie rozpocznie się budowa pierwszego etapu, za który odpowiada związek gmin Löcknitz-Penkun. Docelowo cykliści pojadą śladem linii, która powstała w 1899 roku i miała 42 km. Rozpoczynała się ona na dworcu w Casekow, skąd przebiegała w kierunku północnym docierając do miasta Penkun. W zaczętej właśnie budowie pierwszego odcinka, powstanie ścieżka z Ladenthin do Hohenholz. Będzie miała około 8 kilometrów długości.
Dalej tory biegły przez Krackow oraz Ladenthin, w którego pobliżu przebiega dziś granica państwowa. Na teren Polski, dzisiejszej gminy Kołbaskowo, kolejki wjeżdżały w rejonie Barnisławia, i dalej przez stacje Warnik, Karwowo, Będargowo, Warzymice dojeżdżały do stacji Szczecin Gumieńce, natomiast stacją końcową były Pomorzany Wąskotorowe w Szczecinie.
ZOBACZ TEŻ:
Nad swoją częścią inwestycji pracuje też gmina Kołbaskowo, która zamierza przeznaczyć na ten cel 3 313 443 zł. Niedawno otwarto oferty przetagowe na polską część projektu. Tutaj zamówienie obejmuje zaprojektowanie, uzyskanie wymaganych prawem decyzji oraz zezwoleń na budowę ścieżki pieszo - rowerowej od granicy polsko-niemieckiej, przez Barnisław, Warnik, Karwowo do Będargowa o długości ok. 4,5 km, szerokości 2,5 do 3 m, wraz z budową miejsc odpoczynku. Do przetargu zgłosiło się 11 firm, trwa analiza ofert.
Warto dodać, że już dziś w okolicy planowanej trasy, na terenie gminy Kołbaskowo, istnieją odcinki: Warnik-Karwowo, Karwowo-Przecław, Stobno-Przylep-Ostoja, a na południu gminy fragment Kołbaskowo-Kamienic. Pierwszy etap niemieckiego odcinka CPO powinien być gotowy do końca października, z kolei po polskiej stronie wykonawca na zakończenie prac będzie miał 16 miesięcy liczonych od dnia podpisania umowy.
WIDEO: Polacy tyją na potęgę. To wszystko przez koronawirusa
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?