Szczecin. Fabryka okien tuż przy domach w Dąbiu? Mieszkańcy protestują. ZDJĘCIA

Do Wydziału Urbanistyki i Administracji Budowlanej w szczecińskim ratuszu trafił wniosek o ustalenie warunków zabudowy dla działki przy ul. Goleniowskiej 27, gdzie obecnie znajduje się m.in. warsztat samochodowy i niewielkie lokale usługowe, a kiedyś były to magazyny zbożowe.

O taką decyzję należy i można się starać, jeśli dla danej nieruchomości nie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a inwestor chce zmienić jej sposób zagospodarowania.

Zainteresowany inwestor (firma ZEROMUR) we wniosku i załączonej koncepcji opisuje, że planuje budowę zespołu budynków o funkcji produkcyjno-usługowej oraz biurowo-badawczej.

Twierdzi też, że "charakter produkcji będzie całkowicie nieuciążliwy - produkcja polegająca na montażu elementów specjalistycznej stolarki budowlanej. Prace prowadzone w całkowicie w pomieszczeniach wewnętrznych".

Budynki mają mieć po 2-3 kondygnacje nadziemne, a maksymalna wysokość może wynieść 11 m od poziomu wejścia głównego do kalenicy.

Zgodnie z procedurami, informacja o takim wniosku trafiła z magistratu także do części mieszkańców domów, które sąsiadują z działką, m.in. przy ul. Kamieńskiej. Dokument zaniepokoił mieszkańców.

- To drastyczna ingerencja w spokojny do tej pory teren kameralnej zabudowy jednorodzinnej. Naszym zdaniem wskazane byłoby lokalizowanie takich obiektów na terenach na to przeznaczonych przez miasto na pobliskich strefach przemysłowych (Trzebusz-Dunikowo - przyp.red). Z kolei to jest miejsce na drobne usługi z kameralnym placem i zielenią - mówi GS24.pl jeden z mieszkańców Dąbia.

Swoje zastrzeżenia do wniosku firmy wysłali również do WUIAB. W piśmie zwracają uwagę m.in. na hałas, jaki będzie generować najpierw rozbiórka istniejących dziś budynków, następnie budowa nowych i ich eksploatacja przemysłowa.

Ponadto czytamy:
"Wnioskodawca nie przedstawił żadnej dokumentacji technicznej i technologicznej oraz opinii środowiskowych, że spełnione zostaną normy techniczne i środowiskowe. Po pierwsze brak gwarancji w procesie produkcyjnym, że do środowiska nie zostaną uwolnione szkodliwe substancje i związki chemiczne bądź metale ciężkie, używane do produkcji okien, drzwi, bram garażowych na każdym etapie ich wytwarzania i przechowywania".

Zwracają również uwagę, że wykonana w 2009 roku kanalizacja miejska i burzowa nie jest przystosowana do tego rodzaju produkcji i odprowadzania ścieków na skalę przemysłową i została przewidziana w tej części Dąbia wyłącznie na cele zabudowy jednorodzinnej.

Wniosek firmy oraz odwołanie mieszkańców będą teraz procedowane przez służby magistratu.

COMPONENT {"params":{"text":"Czekamy na Wasze e-maile na ","id":"czekamy-na-wasze-emaile-na"},"component":"subheading"}