Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Będzie Wenecja Północy na ul. Kolumba?

Ynona Husaim-Sobecka
Ulica Kolumba i wyspa Jaskółcza mogą być atrakcją Szczecina. Na jej modernizację potrzeba jednak miliard złotych.
Ulica Kolumba i wyspa Jaskółcza mogą być atrakcją Szczecina. Na jej modernizację potrzeba jednak miliard złotych.
Władze odrzuciły niemal wszystkie wnioski do planu zagospodarowania przestrzennego złożone przez firmę Eko Park. Warszawski deweloper obiecywał z ulicy Kolumba i wyspy Jaskółczej zrobić Wenecję Północy.

- Odrzucono 97 procent naszych wniosków - mówił dzisiaj radnym Tomasz Skuczyński, dyrektor odpowiedzialny za inwestycje kapitałowe w firmie Eko Park. - Diabeł tkwi w szczegółach. Chcieliśmy mieć zabudowę wyższą o 3 metry. A na Wyspie Jaskółczej zbudować mieszkania i hotele.

W projekcie planu, który dostali radni do zatwierdzenia zapisano, że budynki nie mogą być wyższe niż 18,5 metra i mają być wielofunkcyjne. Na wyspie mają być jedynie obiekty edukacyjne, wystawiennicze i kulturalne. Dodatkowo można je wzmocnić gastronomią i handlem. Mieszkania i hotele nie wchodzą w grę.

- Zakochaliśmy się w ulicy Kolumba - przyznaje Tomasz Skuczyński. - Zatrudniliśmy światowej sławy architekta, który zrobił nam projekt. Jest on uzgodniony z konserwatorem zabytków. Jest szansa zrobić tu Wenecję Północy.

Fischer Atelier zaplanowało na ulicy piękne lofty w budynkach sięgających wody i nadodrzańskie bulwary. Nieoficjalnie wiadomo, że realizacja takiego planu mogłaby kosztować nawet miliard złotych.

- Zostałem przez zarząd firmy zobowiązany do przekazania, że jeżeli plan będzie dla nas niekorzystny, rozważymy wycofanie się z inwestycji - mówi przedstawiciel Eko Parku.

- Całą dyskusją jestem zdumiony - przyznaje Maciej Kopeć, radny PiS. - Niedawno likwidowaliśmy szkołę na wyspie Jaskółczej, bo przekonywano nas, że trzeba tereny uwolnić dla inwestora. A teraz wzmacnia się edukację, którą dopiero co likwidowaliśmy? Czegoś tu nie rozumiem.

- Tak słodko jak prezydent mówi, to nie jest - dodaje Piotr Kęsik, SLD. - Nie wiedziałem, że tak można traktować inwestora.

Platforma broniła prezydenta i przedstawionej przez niego koncepcji.

- A ja czuję się szantażowany przez firmę Eko Park. - mówił Paweł Gzyl z PO.

- Mogło powstać wrażenie, że mamy do czynienia z poważną firmą - wtórował mu Tomasz Grodzki, PO.

Okazało się bowiem, że Eko Park jest właścicielem tylko 3 działek na ul. Kolumba.
Mimo to prezydent Piotr Krzystek ugiął się pod argumentami radnych. Wprowadził do projektu poprawkę, która dopuszczała zbudowanie na wyspie Jaskółczej także innych obiektów, niekoniecznie związanych z edukacją bądź kulturą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński