Stargard. Strażacy podsumowali miniony rok i pokazali cztery nowe wozy

W 2019 r. straż pożarna w powiecie stargardzkim odnotowała 1507 zdarzeń. Było to 678 pożarów, 737 tzw. miejscowych zagrożeń i 92 alarmy fałszywe.
- Niestety, systematycznie wzrasta liczba zdarzeń - mówił mł. bryg. Jarosław Tomczyk, komendant powiatowy PSP Stargard. - Nie bylibyśmy w stanie obsłużyć wielu z nich bez druhów ochotników.

W minionym roku były dwa bardzo duże pożary, w Niedźwiedziu i w Agrofirmie Witkowo.

Strażacy najczęściej (210) gasili pożary traw oraz przewodów kominowych (71).

Z większych zdarzeń przypomniany był też styczniowy pożar domu w Reptowie, kwietniowy torfowiska w Reptowie, śmiertelny wypadek w maju w Suchanówku, grudniowy pożar starej szkoły w Chociwlu i wypadek w Starzycach, w którym poszkodowany był kierowca i czworo dzieci.

Najwięcej działań podjęły OSP powiatu stargardzkiego:
1. OSP Chociwel - 113 zdarzeń
2. OSP Dobrzany - 95 zdarzeń
3. OSP Marianowo - 70 zdarzeń

Podziękowania za służbę złożył bryg. Marek Popławski, zastępca zachodniopomorskiego komendanta wojewódzkiego PSP.
- W imieniu zachodniopomorskiego komendanta bardzo dziękuję strażakom, pracownikom PSP oraz strażakom ochotnikom z powiatu stargardzkiego za codzienną służbę, za wsparcie w akcjach, ćwiczeniach, w prewencji społecznej - mówił bryg. Marek Popławski. - Dziękuję samorządowcom za wsparcie działań strażaków, przyznane finanse na zakup sprzętu. Wpłynęło do nas 28 wniosków z OSP o zakup samochodów ratowniczych.

Spotkanie w Stargardzkim Centrum Kultury połączono z pokazem nowych wozów na pl. Wolności.
Otrzymały je w 2019 roku PSP Stargard, OSP Bielkowo, OSP Suchań i OSP Kolin.

Jak podkreślał komendant PSP Stargard, ich zakup możliwy był "dzięki montażowi finansowemu wielu instytucji". Symboliczne podziękowania przekazał za to zachodniopomorskiej komendzie wojewódzkiej PSP, stargardzkiemu starostwie i magistratowi.

Dla strażaków i ich gości w SCK zaśpiewały zdolne dzieciaki, Rupaki z Młodzieżowego Domu Kultury w Stargardzie.