W pierwszej kwarcie dzisiejszego spotkania było sporo walki, koszykarzom obu zespołów nie przychodziło łatwo zdobywanie punktów. Trochę lepiej radzili sobie gospodarze. W 7 minucie Spójnia prowadziła 12:6, do czego przyczynił się głównie Hubert Pabian, który zdobył połowę punktów stargardzkiego pierwszoligowca. W pierwszej kwarcie na boisku pojawił się Piotr Trepka, który tym samym zadebiutował w zespole ze Stargardu. Rozgrywający kilka dni temu dołączył do Spójni, wcześniej grał też w I lidze, w AZS Kutno. Po dziesięciu minutach gospodarze wygrywali 19:15, a w końcówce tej części goście nawet doprowadzili do remisu, ale na krótko.
W drugiej kwarcie utrzymywała się niewielka przewaga stargardzian. W połowie tej części Spójnia wygrywała 23:22 i 25:24. W zespole gospodarzy aktywny był Tomasz Stępień, ale czasem za bardzo chciał zdobywać punkty i kończyło się pudłami. Goście wyszli na prowadzenie w 18 minucie i po chwili wygrywali już 32:27. Po dwudziestu minutach Spójnia przegrywała trzema punktami, dzięki trafieniu w samej końcówce Huberta Pabiana.
W trzeciej kwarcie nie szło stargardzkiemu zespołowi. Nasi koszykarze pudłowali nawet spod samego kosza. W 25 minucie Astoria wygrywała 44:37. Wtedy w Spójni za 3 punkty celnie rzucił Kamil Michalski i była to dopiero pierwsza trójka stargardzian w siedemnastej próbie. Po chwili drugą trójkę dla Spójni trafił Bartłomiej Szczepaniak, ale niewiele to pomogło. Goście grali skuteczniej i wykorzystywali dziury w obronie stargardzkiego zespołu. Przewaga Astorii wzrosła do trzynastu punktów, na koniec tej kwarty została zmniejszona po trójce Adama Parzycha.
W czwartej kwarcie Astoria przez pięć minut utrzymywała około dziesięć punktów przewagi. Spójnia zaczęła później odrabiać straty. Po dwóch trójkach Stępnia, który wcześniej spudłował osiem rzutów z dystansu, stargardzianie przegrywali w 36 minucie 58:61. W kolejnych minutach Spójnia miała szansę odrobić wszystkie straty, ale dwukrotnie nasi koszykarze zgubili piłkę w kontrataku, a Stępień nie wykorzystał sytuacji sam na sam z koszem. Gracze Astorii nie pozwolili już sobie odebrać zwycięstwa, a nawet powiększyli jeszcze przewagę. Nowy zawodnik Spójni Piotr Trepka nie rzucił punktów, spudłował oba osobiste i trzy rzuty z gry. To trzecia kolejna porażka Spójni w I lidze.
Spójnia Stargard - Astoria Bydgoszcz 63:72 (19:15, 12:19, 15:22, 17:16)
Spójnia: Stępień 15 (2), Ratajczak 12, Michalski 11 (1), Pabian 8, Szczepaniak 8 (2), Parzych 7 (1), Soczewski 2, Grudziński, Kasprzak, Trepka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
